pc
Związki zawodowe krajów Grupy Wyszehradzkiej poparły przyjęcie Europejskiego Filaru Praw Socjalnych oraz dyrektywy o pracownikach delegowanych - poinformował w piątek przewodniczący OPZZ Jan Guz.
Od czwartku trwa w Warszawie spotkanie związków zawodowych państw Grupy Wyszehradzkiej (Polskę reprezentują: OPZZ, NSZZ „Solidarność" i Forum Związków Zawodowych). Związki przyjęły wspólne stanowisko ws. Europejskiego Filaru Praw Socjalnych, który ma być przyjęty na szczycie w połowie listopada w Goeteborgu.
"Opowiadamy się za tym, żeby pracownicy byli równo traktowani. Żeby nie było dwóch kategorii pracowników, żebyśmy nie byli w Europie postrzegani jako ci drugiego rzędu, sortu" - powiedział w piątek Guz.
Jak podkreślił, oczekuje, że rządy państw UE przyjmą filar. "Bo dla nas, związków zawodowych, filar to jest zatrudnienie, godna płaca, to jest wyrównywanie zaległości, jakie pojawiły się od lat między Europą wschodnią a zachodnią" - mówił przewodniczący.
Guz zaznaczył, że związki zawodowe Grupy Wyszehradzkiej oczekują przejrzystego wdrożenia filaru socjalnego. "Oczekujemy implementacji jego do polskiego prawa. Oczekujemy także, że Europa nie będzie dzielona na strefę euro i pozostałe kraje. Chcemy równości i sprawiedliwości" - powiedział.
Jak podaje przedstawicielstwo KE w Polsce, europejski filar praw socjalnych obejmuje 20 głównych zasad i praw, na których mają opierać się sprawiedliwe i sprawnie funkcjonujące rynki pracy i systemy opieki społecznej. Koncepcja filaru powstała z myślą o strefie euro, lecz ma zastosowanie do wszystkich państw członkowskich UE.
Związki zawodowe opowiedziały się za przyjęciem dyrektywy o pracownikach delegowanych. "Jednakowa płaca za tę samą pracę w tym samym miejscu. To jest ta zasada, której będziemy bronić. Nie możemy się zgodzić na to, żeby pracownicy byli dyskryminowani ze względu na narodowość, kraj pochodzenia firmy" - mówił Andrzej Adamczyk z NSZZ "Solidarność".
"Zupełnie nie rozumiemy, dlaczego zasada, że polski pracownik miałby zarabiać tyle samo, co francuski pracownik we Francji, jest uderzeniem w Polskę. Absurdalne jest stwierdzenie, że polski pracownik, czy polska firma może znaleźć pracę za granicą tylko wtedy, kiedy będzie konkurować niskimi płacami. To by oznaczało, że dobry pracownik to jest tylko taki, który mało zarabia. Im mniej zarabia, tym lepszy" - oświadczył.
Z kolei Guz wyraził nadzieję, że państwa UE porozumieją się ws. dyrektywy o pracownikach delegowanych. "My chcemy wyłączyć cześć spraw, które są drażliwe, jak np. zatrudnienie kierowców do innego rozpatrywania, i taka inicjatywa jest. Chociaż nie rozumiem, dlaczego kierowca polski ma zarabiać mniej, nie rozumiem dlaczego do jego płacy mają być włączone świadczenia typu rozłąkowe, hotel, dieta na wyżywienie. Płaca powinna być tym wynagrodzeniem, które wpływa na konto" - mówił przewodniczący OPZZ.
Gabriele Bischoff, prezydent grupy pracowników w europejskim komitecie społeczno-ekonomicznym powiedziała, że dyrektywa o pracownikach delegowanych zapewnia równą płacę w tym samym miejscu. Chodzi o to - kontynuowała - aby nie traktować niektórych pracowników, jako tych drugiej kategorii, żeby w wszyscy w Europie byli traktowani tak samo.
Obecne przepisy wymagają, by pracownik delegowany otrzymywał przynajmniej pensję minimalną kraju przyjmującego, ale wszystkie składki socjalne odprowadzał w państwie, które go wysyła. Propozycja zmiany przepisów w tej sprawie przewiduje wypłatę takiego samego wynagrodzenia jak w przypadku pracownika lokalnego. Propozycję tę przedstawiła Komisja Europejska w marcu 2016 roku. Jest ona niekorzystna z punktu widzenia gospodarczych interesów Polski, która deleguje najwięcej pracowników do innych państw unijnych.
Od 01.01.2019 roku sprzedaż nieruchomości przed upływem 5 lat bez podatku?
Uwaga! Od 1.08.2020 r. nowe zasady rejestracji jachtów!
Reguły INCOTERMS 2010 w praktyce
Morski list przewozowy – charakter prawny i funkcje w transporcie morskim
Wypełnianie Deklaracji Ładunku Niebezpiecznego krok po kroku
Od 09.07.2018 roku nowe terminy przedawnienia roszczeń majątkowych
Rozliczenia marynarzy: „zasada 183 dni” w 2020 roku, a opodatkowanie marynarza w Polsce
Reguły Hasko-Visbijskie w nowoczesnym transporcie morskim
3
Konwencja MLI a Dania – czy cokolwiek zmieni się w 2021 roku?
Rekonstrukcja rządu - likwidacja Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej
Zasady reprezentacji w spółkach prawa handlowego
Nie będzie elektrowni jądrowej nad Zatoką Botnicką. Finowie wypowiedzieli umowę Rosjanom
Nowe stanowisko organów podatkowych w kwestii eksploatacji w transporcie międzynarodowym statków z sektora offshore
3
Jak się ma planowane „ograniczenie” ulgi abolicyjnej do zwolnienia z PIT dla marynarzy? – wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Co z tą „Orką”? Poselska interpelacja prezentuje wątpliwości wokół transparentności wyboru oferenta
Czarter na podróż – przewóz ładunku do portu przeznaczenia
Zmiany w Zarządzie Energi S.A. Magdalena Kamińska będzie pełnić obowiązki prezesa
MSC przerejestruje statki pod indyjską flagę
Konosament – „Bailment” – jako tajna broń systemu common law
Gospodarka morska ważnym tematem w programach największych partii politycznych