mk
Poselski projekt zmniejszający wymagania dla przedstawicieli załóg w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa ponownie trafi do prac w sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa w związku ze zgłoszonymi we wtorek poprawkami podczas drugiego czytania w Sejmie.
Chodzi o poselski projekt noweli ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym oraz ustawy o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników. Jego pierwsze czytanie odbyło się na początku lutego na sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa.
We wtorek w Sejmie odbyło się drugie czytanie poselskiego projektu.
Sprawozdawca poseł Wojciech Zubowski (PiS) przypomniał, że projekt nowelizacji liczy pięć artykułów. "Na posiedzeniu komisji został złożony wniosek o odrzucenie projektu ustawy, nie zyskał on jednak akceptacji większości członków komisji. W trakcie posiedzenia wprowadzono poprawki w większości o charakterze legislacyjnym. (...) Żadna z omawianych poprawek nie była oprotestowana przez stronę społeczną" - powiedział Zubowski.
Zgodnie z projektem dotychczas błędnie zapisana nazwa spółki Polska Grupa Energetyczna Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie zostanie zastąpiona nazwą PGE Polska Grupa Energetyczna Spółka Akcyjna.
Ponadto, projekt znosi obowiązek spełnienia szeregu warunków wymaganych od kandydata na członka organu nadzorczego w spółkach z udziałem Skarbu Państwa wobec osób wybranych do organu nadzorczego przez pracowników.
W uzasadnieniu do projektu napisano, że osoby wybierane do organu nadzorczego przez pracowników nie będą musiały mieć pozytywnej opinii Rady do spraw spółek z udziałem Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych, wykształcenia wyższego lub wykształcenia wyższego uzyskanego za granicą uznanego w Polsce oraz m.in. posiadać potwierdzenia złożenia egzaminu dla kandydatów na członków rad nadzorczych.
Projekt wprowadza również przepisy rozszerzające partycypację pracowników przy wyborze organów nadzorczych podmiotów, które powstały w wyniku komercjalizacji, a które obecnie działają w ramach struktury grupy kapitałowej.
"Zgłoszony przez posłów projekt jest przez ministra energii akceptowalny" - powiedział we wtorek minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Tłumaczył, że strona społeczna sama zdecyduje, jakiego przedstawiciela wybierze do organów nadzorczych spółki. "Załoga tak naprawdę jest zobligowana - i wynika to z porozumień przyjętych we wcześniejszych przepisach - że przedstawiciele załogi będę pilnowali dotrzymania ustaleń zawartych ze stroną społeczną związanych z komercjalizacją, prywatyzacją danego przedsiębiorstwa" - powiedział minister.
W trakcie drugiego czytania Małgorzata Janowska (PiS) tłumaczyła, że "pracownicy powinni decydować w bardziej swobodny sposób, kto będzie reprezentować ich interesy w organach nadzorczych spółek, w których są zatrudniani".
Posłanka zgłosiła poprawkę odnośnie uprawnień przedstawicieli pracowników grup kapitałowych, także ich odwoływania z rady nadzorczej.
Jak dodała, PiS popiera nowelizację w brzmieniu zaproponowanym przez sejmową komisję, uzupełniony o zgłoszoną poprawkę.
Projekt krytykowali przedstawiciele PO, Nowoczesnej i PSL, bo to - ich zdaniem - "kolejny skok na kasę", i tworzy się nowe miejsca w radach nadzorczych dla osób, "których rola ograniczy się wyłącznie do zasiadania, jednak z dozgonną wdzięcznością dla ustawodawcy, czyli dla PiS za umożliwienie dopuszczenia do władzy".
Krzysztof Sitarski (Kukiz'15) zapowiedział, że wszyscy posłowie będą głosować zgodnie z wolnym mandatem posła.
Komisja do spraw Energii i Skarbu Państwa ma zająć się ponownie projektem w środę na swoim posiedzeniu.
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego
Warunki klimatyczne i zagrożenie tras morskich zmartwieniem Włochów. Chodzi o wzrost cen... kawy
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku
Czy gospodarka chińska przebudzi się? Analiza rynku frachtowego, czarterowego i kontraktowego (tydzień 11-14/2024)