Podwójna dawka pozytywnych informacji ekonomicznych oraz politycznych oczekiwań obudziły rynki walutowe z tradycyjnego letargu Święta Dziękczynienia.

Informacje o możliwej koalicji pomiędzy niemieckimi konserwatystami oraz socjal-demokracją wspierały wspólną walutę. Wraz z pozytywną informacją z niemiec, nieoczekiwane wsparcie dla euro przyszło po odczytach wskaźnika aktywności biznesowej, który oscylował wokół siedmioletnich szczytów.

Inne waluty europejskie takie jak funt szterling podążały za siłą euro. Dolar tracił głównie ze względu na spadek rentowności amerykańskich stóp procentowych i nieudaną próbę przełamania maksymalnych szczytów. Największym przegranym tygodnia pozostaje turecka lira, która traci na fali rozczarowania rynku przez Bank Centralny i braku zaufania do jego skutecznej walki z rosnącą inflacją.

W tym tygodniu czekamy na odczyt kilku ważnych wskaźników ekonomicznych, między innymi wskaźniki aktywności biznesowej PMI, PKB za trzeci kwartał w USA oraz najważniejsze z nich, czyli odczyt przeciętnego poziomu cen. Skupiamy naszą uwagę na amerykańskim wskaźniku cen konsumenckich oraz na szacowanym wskaźniku CPI w strefie euro, te dane poznamy w najbliższy czwartek.

EUR

Bardzo dobre odczyty wskaźników aktywności biznesowej PMI z listopada potwierdzają zakończenie roku przez europejską gospodarkę z mocnym akcentem. Indeks zwiększył się w znaczący sposób osiągając pułap zbliżony do najwyższych, historycznych poziomów.
Mimo, że odczyty PMI nieco przekraczały rzeczywiste dane dotyczące wzrostu w ciągu ostatnich kilku lat, siła najnowszych danych jest niezaprzeczalna.

W naszej opinii polityka EBC powinna skupiać się na rozczarowująco niskim poziomie inflacji. Najprawdopodobniej najbardziej kluczowym odczytem CPI będzie ten najbliższy z listopada oraz dodatkowo rynek zwróci uwagę na posiedzenie EBC.
Główny wskaźnik (Core CPI) wykluczający zmienne ceny żywności oraz energii powinien pozostać poniżej 1% gwarantując negatywny poziom stóp procentowych w najbliższej przyszłości.

GBP

Poznaliśmy założenia brytyjskiego budżetu na rok 2018 i wraz z nim raczej pesymistyczne prognozy dotyczące przyszłego poziomu PKB, produktywności oraz poziomu wynagrodzeń pracowniczych. Rynki walutowe pozostają jednak obojętne na prognozy rządu i póki co ignorują przedstawione informacje.

Rynek skupia się przede wszystkim na negocjacjach rządu z Komisją Europejską. Bardzo ważne spotkanie odbędzie się w dniach 14-15 grudnia i jeśli oficjele z Komisji zdecydują, że postęp w rozmowach jest wystarczający aby przejść do kolejnej fazy negocjacji, to może okazać się, że szansa na tzw. “twardy brexit” zmniejszy się w znaczący sposób co w konsekwencji może doprowadzić do wyższej wyceny funta.

Oceniamy możliwy rezultat spotkania jako niepewny więc spodziewamy się podwyższonej zmienności wyceny funta w najbliższym czasie.

USD

Ze względu na amerykańskie Święto Dziękczynienia ostatni tydzień nie obfitował w zbyt wiele danych z USA. “Minutki” z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej potwierdzają, że grudniowa podwyżka stóp procentowych jest niemalże pewna. Rynek stopy procentowej pozostaje jednak sceptyczny wobec możliwości utrzymania dotychczasowego tempa podwyżek stóp w przyszłości.

Głównym czynnikiem wpływającym na wycenę dolara oprócz poziomu inflacji wydatków konsumenckich, który poznamy w czwartek, będzie postęp Kongresu w sprawie planowanej obniżki podatków.