Współpraca z krajami bałtyckimi staje się coraz bardziej dynamiczna - uważa szef KPRM Michał Dworczyk. Wyraził też przekonanie, że wspólne projekty m.in. między Polską a Litwą pozytywnie wpłyną na sytuację w regionie, a także na poprawę sytuacji mniejszości polskiej na Litwie.

W niedzielę w Tallinie premier Mateusz Morawiecki wziął udział w nieformalnym spotkaniu z szefami rządów Estonii, Litwy oraz Łotwy; następnie politycy wzięli udział w obchodach 100-lecia uzyskania niepodległości przez Estonię.

Wcześniej premier złożył krótką wizytę na Litwie, podczas której odwiedził rafinerię PKN Orlen w Możejkach, gdzie spotkał się z szefem litewskiego rządu Sauliusem Skvernelisem. Premierowi towarzyszył prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk we wtorek pytany był w radiowej Jedynce o dalsze zacieśnianie więzi geopolitycznych między Polską a krajami bałtyckimi.

"Nasze kraje wspierają się w sposób solidarny, rzeczywiście ta współpraca regionalna staje się coraz bardziej dynamiczna" - mówił Dworczyk. Dodał, że niedzielne spotkanie było kolejnym, które odbyło się w takim formacie, tj. z premierami krajów bałtyckich i premierem Polski.

"Jeśli chodzi o Możejki, to były głównie sprawy związane z bezpieczeństwem energetycznym Polski, z rozwijaniem projektów związanych z bezpieczeństwem energetycznym Polski i Litwy. A jeśli chodzi o wizytę w Tallinie, to asumptem było stulecie odzyskania niepodległości przez Estonię, ale oczywiście były bardzo ważne tematy dla całego regionu podejmowane" - powiedział Dworczyk.

Jak mówił, dyskutowano m.in. o wspólnych działaniach, jeśli chodzi o kolejną unijną perspektywę budżetową. "Wiemy, że obecna propozycja Komisji jest nie do przyjęcia, nasz region został potraktowany niesprawiedliwie, można to powiedzieć" - podkreślił Dworczyk. Dodał, że omawiano również projekty energetyczne. "Rozmawiamy w tej chwili o podłączeniu kraju bałtyckich, które cały czas funkcjonują w tym systemie elektroenergetycznym postsowieckim (...) do systemu europejskiego" - powiedział szef kancelarii premiera.

Dworczyk wskazywał też na konsekwencję PiS, jeśli chodzi o politykę prowadzoną z państwami tego regionu. "Te projekty, np. połączenie energetyczne między Polską a Litwą to jest właśnie pierwszy rząd Prawa i Sprawiedliwości z lat 2005-2007, budowa terminala (...) – też decyzja została podjęta w 2005-2007, zakup Możejek, który wpłynął zasadniczo na poprawę bezpieczeństwa energetycznego dla całego regionu, to też była decyzja Lecha Kaczyńskiego" - wymieniał.

"Jestem przekonany, że to pozytywnie przełoży się na sytuację w regionie, a również (...) jeśli chodzi o relacje polsko-litewskie, jestem przekonany - bo za każdym razem ten temat jest poruszany - że pozytywnie te zdynamizowane relacje wpłyną na poprawę sytuację mniejszości polskiej na Litwie" - ocenił szef kancelarii premiera.