PMK
Już w połowie drogi są prace nad obłożeniem kierownicy, która ma ochraniać kładkę na Ołowiankę, brazylijskim drewnem massaranduba.
To drewno charakteryzuje się twardością i trwałością, ale też jest znacznie bardziej atrakcyjne do oglądania niż stal. Dlatego to z niego wykonano kierownicę wbite w dno Motławy na wysokości kładki na Ołowiankę. Ten obiekt wytacza tor wodny na Motławie i ochrania konstrukcję zwodzonej kładki.
Kierownice jednak przeważnie odstraszają swoim wyglądem. Zwrócili na to uwagę mieszkańcy Gdańska, gdy kilka miesięcy temu konstrukcja stanęła w nurcie Motławy. Stąd pomysł na pokrycie jej drewnianą okładziną. Koszt tego zabiegu wyniesie 300 tys. zł.
Nowy gdański most ma 70,5 metra długości oraz od 6,76 do 10,56 metra szerokości. Łączy dwa brzegi Motławy - w okolicy ul. Grodzkiej, w rejonie dawnego zamku krzyżackiego i gmachu filharmonii. Dzięki niemu mieszkańcy i turyści szybciej i wygodniej mogą dostać się z Głównego i Starego Miasta na wyspę Ołowiankę, a także do obiektów gastronomiczno-usługowych funkcjonujących na terenie Szafarni, do Narodowego Muzeum Morskiego czy Muzeum II Wojny Światowej. Kładka budowana była przez rok – jej realizacja rozpoczęła się w czerwcu 2016 r. Kosztowała 7,65 mln złotych. Środki na jej budowę pochodziły z budżetu Gdańska oraz budżetu Województwa Pomorskiego.
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek