PMK
Armatorzy masowców również nie mają wielu powodów do radości. W poniedziałek wartość Bałtyckiego Indeksu Towarowego wyniosła 820 pkt, zaledwie o 100 pkt więcej niż tydzień temu.
Indeks bierze pod uwagę średnie, dzienne zarobki masowców typu: capesize (pow. 80 tys. ton nośności), panamax (60-80 tys. ton), supramax (35-59 tys. ton) oraz handysize (10-35 tys. ton).
Najwyższy jego poziom w tym miesiącu notowano 2 maja (1073), a rekordowy poziom w br. - 30 marca (1333) i od tego czasu, z jedną korektą, występuje niemal ustawiczny spadek (o 40 proc.)
Wynik jest i tak wciąż lepszy niż w zeszłym roku. W tym roku zapotrzebowanie na przewozy masowców rośnie o 3 proc. w porównaniu do 1 proc. podaży. Powodem wzrostu popytu jest większe zapotrzebowanie na węgiel i żelazo w azjatyckich krajach: Wietnamie, Południowej Korei, Tajwanie i Chinach.
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego
Grupa OTL z dużym wzrostem z działalności portowej