Szkody w środowisku naturalnym spowodowane przez przekop Mierzei Wiślanej można skutecznie zrekompensować. Tak twierdzą autorzy nowego projektu budowy kanału żeglugowego.
W Elblągu rozpoczął się cykl konsultacji społecznych dotyczących tej inwestycji. Zdaniem autora projektu doktora Zbigniewa Pawelca, zniszczone przez przekop siedliska i plaże można odtworzyć. - Sytuacja, kiedy rekompensujemy straty w stosunku 1:1 nie jest dla nas, ale i dla Komisji Europejskiej satysfakcjonująca. Dlatego nasz projekt zakłada kompensację kilkukrotną i to przed rozpoczęciem inwestycji. Dotyczy to siedlisk lęgowych ptaków szuwarowych i lądowych, wyjaśnił ekspert. Autorzy projektu wskazują na dwie lokalizacje budowy kanału – Nowy Świat między Sztutowem i Krynicą Morską oraz Piaski za Krynicą Morską. Druga z lokalizacji wymagałaby uzgodnień międzypaństwowych, bo przekop zniszczyłby także część mierzei po stronie rosyjskiej. Z tego względu najbardziej prawdopodobne miejsce to Nowy Świat. Jeśli po konsultacjach zapadnie decyzja w sprawie rozpoczęcia budowy kanału, sama inwestycja w miejscowości Nowy Świat może powstać w 4 lata. Jej koszt jest wyceniany na ponad miliard złotych.
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO
Do prokuratury w Szczecinie wpłynęło zawiadomienie dot. nieprawidłowości w zarządzie portów
Na Białorusi bez zmian. Dyrektor spółki, która wybuduje białoruski port w Rosji, do niedawna siedział w więzieniu