Grecki rząd planuje opóźnić o kilka tygodni prywatyzację swojego największego portu w Pireusie. Oficjalnym powodem przesunięcia terminu są wrześniowe wybory, które zabrały dużo czasu ministrom odpowiedzialnym za przeprowadzenie prywatyzacji.
Wcześniej oczekiwano, że inwestor zostanie wybrany na przełomie września i października. - Procedury opóźniły się o około 20 dni, ponieważ zabrakło nam podpisów ministrów transportu morskiego i finansów – tłumaczą przedstawiciele rządu.
Prywatyzacja portu był częścią trzeciego programu pomocowego Grecji, który od długiego czasu boryka się z olbrzymi długami. Zainteresowane jednym z głównych portów śródziemnomorskich jest chińskie Cosco, holenderskie APM Terminals oraz filipińskie International Container Terminal Services. Wszystkie te firmy mają czas do końca października, by złożyć oferty zakupu 51 proc. akcji w Pireuse.
Przetarg zawiera opcje powiększenia udziałów w porcie do 67 proc., jeżeli potencjalny inwestor zainwestuje w Pireusie przynajmniej 300 mln euro.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Bangladesz odmawia przyjęcia rosyjskiego statku z elementami elektrowni jądrowej
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Znamy laureatów IV edycji Grantu Dzielnicowego Busole organizowanego przez Baltic Hub
Hapag-Lloyd: biznes urósł, ale zyski mocno spadły
Wietnamskie porty na liście rankingu Lloyd’s List. Refleksje po Port Gdańsk Business Mixer w Wietnamie
Prezydent Świnoujścia popiera rozwój portu, ale nie utworzenie Przylądka Pomerania