Dające się zauważyć ostatnio, w szczególności po
dniu 22 stycznia 2021 r., przyspieszenie tempa prac nad inwestycjami w
zakresie realizacji projektów związanych z budową pierwszych Morskich
Farm Wiatrowych na polskich obszarach morskich, zmusza do pochylenia się
nad tematem bezpieczeństwa żeglugi po akwenie Morza Bałtyckiego w
kontekście powyższych planów.
Rozwój Morskich Farm Wiatrowych w Europie
Pierwsza
morska farma wiatrowa „Vindeby” powstała w 1991 r. w Danii (cieśnina
Kattegat), składała się z 11 turbin o mocy 0,45 MW. Została rozebrana w
2017 r. W ostatnich kilkunastu latach daje się zaobserwować zdecydowane
przyspieszenie inwestycji związanych z MFW. Niewątpliwy wpływ miały na
to regulacje unijne, zobowiązujące kraje członkowskie do zwiększania
produkcji ze źródeł odnawialnych w latach 2020-2030.
Obecnie
głównymi „graczami” na rynku morskich farm wiatrowych, a co za tym
idzie krajami posiadającymi bogate doświadczenie oraz „know how”
przeprowadzenia inwestycji związanych z MFW są: Wielka Brytania, Niemcy,
Dania, Belgia i Holandia. Suma mocy zainstalowanej tych krajów wynosi
blisko 18,2 GW z 18,5 GW zainstalowanych w Europie. Patrząc na
zestawienie państw wiodących prym w inwestycjach związanych z MFW, nie
będzie zaskoczeniem informacja, iż Morze Północne to obszar, na którym
istnieje 70% mocy zainstalowanej morskiej energii wiatrowej w Europie
(blisko 13 GW).
• Na Morzu Irlandzkim znajduje się 16% całkowitej
mocy zainstalowanej w Europie (blisko 3 GW). Na trzeciej pozycji
plasuje się Bałtyk z wynikiem 12% (2,2 GW). Ocean Atlantycki to 2% mocy
zainstalowanej (0,4 GW).
Potencjał Morskich Farm Wiatrowych na Morzu Bałtyckim
Morska
energetyka wiatrowa jest uznawana za obszar pozyskiwania energii
odnawialnej z największym potencjałem rozwoju. Morze Bałtyckie, z
potencjałem w zakresie wytwarzania energii elektrycznej porównywalnym do
Morza Północnego, stwarza dla Polski ogromne możliwości w zakresie
rozwijania inwestycji związanych z MFW. Według długofalowych szacunków,
określających potencjał mocy zainstalowanej z morskich farm wiatrowych
do 2050 r. w Europie, Bałtyk posiada potencjał 83 GW z 450 GW
szacowanych dla całej Europy. Polski potencjał, w przedstawionym powyżej
przedziale czasowym, szacowany jest na 28 GW. Docelowo, w perspektywie
roku 2030, potencjał morskiej energetyki wiatrowej w Polsce oceniany
jest pomiędzy 7,5 GW a 14 GW.
Obecnie na polskim rynku możemy
wskazać trzy największe podmioty, które zaangażowane są w projekty
związane z budową morskich farm wiatrowych:
• Polenergia S.A./ norweski Equinor – MFW Bałtyk I, Bałtyk II i Bałtyk III;
• PGE S.A./duński Ørsted – MFW Baltica-1, Baltica-2 i Baltica-3;
• PKN Orlen S.A./kanadyjski Northland – MFW Baltic Power
Według
danych, udostępnionych przez powyższe podmioty, pierwszy prąd z
polskich MFW popłynie w 2026 r. Jako pierwsze morskie famy wiatrowe,
które zdywersyfikują źródła polskiej energii elektrycznej, zaplanowane
są: Bałtyk II i Bałtyk III o mocy zainstalowanej 0,72 GW każda,
Baltica-3 o mocy zainstalowanej 1,045 GW oraz Baltic Power o mocy 1,2
GW.
Obecnie dostępny, pojedynczy wiatrak morski ma maksymalną
moc, deklarowaną przez producentów, na poziomie 9,5 MW. Jednakże cały
czas trwa istny „wyścig zbrojeń” producentów, mający na celu
skonstruowanie jak najmocniejszych generatorów prądu zasilanych morską
bryzą. Już w tej chwili niektórzy producenci uzyskali wyniki na poziomie
12 MW, a firma Siemens deklaruje, iż w roku 2024, czyli w roku
pokrywającym się z założeniami montażu pierwszych farm wiatrowych na
polskich obszarach morskich, dostępne będą pojedyncze wiatraki o mocy
maksymalnej 14 MW. Biorąc pod uwagę obecne trendy i rozwój technologii
można uznać, iż turbiny o mocy nawet 19 MW nie są jakąś szczególnie
odległą przyszłością.
Rys.1 Wielkość morskiej turbiny wiatrowej o mocy od 8 do 9,5 MW.
Źródło:
McKinsey&Company, Rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce.
Perspektywy i ocena wpływu na lokalną gospodarkę, 2016.
Jak
widać na przedstawionej grafice wielkość pojedynczej morskiej turbiny
wiatrowej, dostępnej obecnie, charakteryzuje się dość znacznymi
gabarytami (Rys.1). Można się spodziewać, że turbiny o mocach
znamionowych wyższych będą jeszcze potężniejsze, chociaż zapewne nie
będą to jakieś dalece odbiegające, od przedstawionych gabarytów,
wielkości, biorąc pod uwagę coraz to nowsze technologie w tej gałęzi
gospodarki energetycznej.
Lokalizacje pierwszych polskich Morskich Farm Wiatrowych, a przepisy prawne
Lokalizacja
pierwszych polskich MFW, przewidziana została w odległości wahającej
się od 23 do 37 km w linii prostej od linii brzegowej. Wydaje się, że ta
stosunkowo niewielka odległość zdeterminowana jest dwoma czynnikami. Po
pierwsze jest to najbliższa możliwa odległość, w której morskie farmy
wiatrowe, mogą być wybudowane. W myśl art. 23 ust 1a do Ustawy o
obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej
zakazuje się wznoszenia i wykorzystywania morskich farm wiatrowych, na
morskich wodach wewnętrznych i morzu terytorialnym. Temat ten zostanie
rozszerzony w dalszej części artykułu. Drugim czynnikiem wpływającym na
usytuowanie tych inwestycji w najbliższej, możliwej z punktu widzenia
przepisów prawa lokalizacji, jest potrzeba szybkiej reakcji na
ewentualne problemy techniczne, które zapewne pojawią się na samym
początku eksploatacji MFW usytuowanych wzdłuż polskiego wybrzeża.
Chcąc
osiągnąć, zaplanowane przez poszczególne podmioty zadeklarowane moce,
koniecznością będzie instalacja pojedynczych turbin wiatrowych w ilości
wahającej się pomiędzy 60 a 100 sztuk. Należy mieć oczywiście na uwadze,
że w skład MFW nie wchodzą przecież same morskie turbiny wiatrowe. Ma
to zresztą odzwierciedlenie w Ustawie o promowaniu wytwarzania energii
elektrycznej w morskich farmach wiatrowych z dnia 17 grudnia 2020 r.
(Dz.U. z 2021 r. poz. 234).
W myśl regulacji zawartej w art. 3
pkt 3 powyższego aktu prawnego morska farma wiatrowa jest instalacją
stanowiącą wyodrębniony zespół urządzeń służących do wytwarzania
energii, w skład którego wchodzi jedna lub więcej morskich turbin
wiatrowych, sieć średniego napięcia wraz ze stacjami
elektroenergetycznymi zlokalizowanymi na morzu. W związku z tym
powierzchnia poszczególnych inwestycji wynikająca z pozwoleń
lokalizacyjnych przedstawia się następująco:
• Bałtyk II – 122 km2
• Bałtyk III – 119,52 km2
• Baltica 3 – 131 km2
• Baltic Power – 131 km2
Jak
widać, są to dość znaczące obszary, które na polskich obszarach
morskich, zostaną zajęte przez wcześniej nieobecne, w tym rejonie Morza
Bałtyckiego, przeszkody nawigacyjne.
Rys.2 Mapa przedstawiająca lokalizację MFW spółki Polenergia S.A./Equinor.
Źródło: https://www.baltyk3.pl
Jak lokalizacja MFW wpłynie na bezpieczeństwo żeglugi?
Przedstawiona
powyżej lokalizacja, w odległości wahającej się od 23 km do 37 km od
linii podstawowej, kolokwialnie przedstawiana jest jako wyłączna strefa
ekonomiczna. Faktycznie pierwsze polskie morskie farmy wiatrowe, zostaną
wybudowane w strefie przyległej, wprowadzonej do
międzynarodowego prawa morza przez Konwencję Jamajską. Czy jest to
faktycznie aż tak znacząca różnica? Chcąc odpowiedzieć na to pytanie,
wystarczy zajrzeć do Ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej
Polskiej i administracji morskiej z dnia 21 marca 1991 r. (Dz.U. Nr 32,
poz. 131 z późn. zm.).
Po pierwsze strefa przyległa jest częścią
wyłącznej strefy ekonomicznej Polski, jednak na tym obszarze morskim,
sięgającym swoimi granicami zewnętrznymi maksymalnie 24 Mm od linii
podstawowej (dla lepszego zobrazowania nazwijmy ją linią brzegową), co
jest odpowiednikiem ok. 44,5 km, nasz kraj ma prawo do zapobiegania
naruszaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej polskich przepisów
celnych, skarbowych, dotyczących nielegalnej imigracji i sanitarnych
oraz ścigania, zatrzymywania i karania sprawców tychże naruszeń, jeżeli
dokonano ich na terytorium RP, w tym morzu terytorialnym. Ponadto prawo
to może być realizowane w przypadku, w którym obowiązek ścigania,
zatrzymania i karania sprawców wynika z prawa Unii Europejskiej lub umów
międzynarodowych, których Rzeczpospolita Polska jest stroną.
Z
kolei w wyłącznej strefie ekonomicznej Rzeczypospolitej Polskiej
przysługują suwerenne prawa w celu rozpoznawania, zarządzania i
eksploatacji zasobów naturalnych, zarówno żywych, jak i mineralnych, dna
morza i wnętrza ziemi pod nim oraz pokrywających je wód, a także
ochrona tych zasobów oraz suwerenne prawa w odniesieniu do innych
gospodarczych przedsięwzięć w strefie. Ponadto Polsce na tych obszarach
morskich przysługuje władztwo w zakresie budowania i użytkowania
sztucznych wysp, konstrukcji i innych urządzeń; badań naukowych oraz
ochrony i zachowania środowiska morskiego.
Już na pierwszy rzut
oka widać, iż przewidziane przez ustawodawcę rozszerzenia praw władczych
w strefie przyległej mają na celu zapewnienie respektowania oraz
egzekwowania obowiązujących na terytorium RP ustaw dotyczących
określonych gałęzi prawa i mających zarazem bezpośredni wpływ na
bezpieczeństwo naszego kraju.
Znamiennym
przepisem, z punktu widzenia tematyki poruszonej w niniejszym artykule,
jest norma prawna zawarta w art. 22 Ustawy o obszarach morskich
Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej z dnia 21 marca 1991
r. Przepis ten w swojej dyspozycji wskazuje, iż Rzeczpospolita Polska ma
wyłączne prawo wznoszenia, udzielania pozwoleń na wznoszenie i
wykorzystywanie w wyłącznej strefie ekonomicznej sztucznych wysp,
wszelkiego rodzaju konstrukcji i urządzeń przeznaczonych do
przeprowadzania badań naukowych, rozpoznawania lub eksploatacji zasobów,
jak również w odniesieniu do innych przedsięwzięć w zakresie
gospodarczego badania i eksploatacji wyłącznej strefy ekonomicznej, w
szczególności wykorzystania w celach energetycznych wody, prądów
morskich i wiatru. Dodatkowo wszystkie wskazane powyżej konstrukcje
podlegają prawu polskiemu.
Ponadto delegacja
ustawowa upoważniająca do ustanowienia stref bezpieczeństwa o
ograniczonym prawie do żeglugi, rybołówstwa, uprawiania sportów wodnych
lub nurkowych lub prac podwodnych, zdaje się ugruntowywać podkreślenie
wyłącznej jurysdykcji państwa polskiego w rejonie MFW.
Zgodnie z art.
24 Ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i
administracji morskiej, wokół sztucznych wysp, konstrukcji i urządzeń
lub ich zespołów, rozumianych jako grupa sztucznych wysp, konstrukcji
lub urządzeń znajdujących się od siebie nie dalej niż 1000 m, właściwy
dyrektor urzędu morskiego może, w drodze zarządzenia, ustanowić strefy
bezpieczeństwa, dostosowane do rodzaju i przeznaczenia sztucznych wysp,
konstrukcji i urządzeń lub ich zespołów, sięgające nie dalej niż 500 m
od każdego punktu ich zewnętrznej krawędzi, chyba że inny zasięg strefy
jest dozwolony przez powszechnie przyjęte standardy międzynarodowe lub
zalecony przez właściwą organizację międzynarodową. Ponadto wszelkie
informacje o budowie sztucznych wysp, ustawianiu konstrukcji i urządzeń,
ustanowieniu wokół nich stref bezpieczeństwa, jak również całkowitej
lub częściowej likwidacji sztucznych wysp, konstrukcji i urządzeń są
podawane do publicznej wiadomości w urzędowych publikacjach Biura
Hydrograficznego Marynarki Wojennej.
Ma to o tyle znaczenie,
iż MFW, pomimo usytuowania ich poza terytorium RP, będą traktowane jak
terytorium Polski z wszelkimi wynikającymi z tego faktu prawami i
przywilejami. Bezprawne wtargnięcie w ten obszar powinno zrodzić
zdecydowaną, natychmiastową i adekwatną do występującego zagrożenia,
reakcję odpowiednich służb Rzeczypospolitej Polskiej.
Zgodnie
z Ustawą o bezpieczeństwie morskim z dnia 18 sierpnia 2011 r. (Dz.U. Nr
228, poz. 1368 z późn. zm.) morskie farmy wiatrowe buduje się i
eksploatuje z zapewnieniem (obok zgodności z uzyskanym pozwoleniem na
wznoszenie MFW) bezpieczeństwa żeglugi, funkcjonowania systemów
łączności, bezpieczeństwa morskiego, ochrony granicy państwowej na morzu
oraz obronności państwa, jak również ochrony środowiska morskiego. W
celu spełnienia tych wymagań ustawodawca nałożył na wytwórcę energii, w
rozumieniu ustawy z dnia 17 grudnia 2020 r. o promowaniu wytwarzania
energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych, obowiązek
zapewnienia, jeszcze przed złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę MFW,
ekspertyz określających wpływ morskiej farmy wiatrowej na przedstawione
powyżej obszary związane z bezpieczeństwem morskim.
Ekspertyzy
te powinny być wykonane przez określone, w drodze rozporządzeń wydanych
przez ministra właściwego do spraw gospodarki morskiej: Ministra Obrony
Narodowej i ministra właściwego do spraw wewnętrznych, uprawnione osoby.
Szczegółowy zakres tychże ekspertyz, również określą wspomniane powyżej
akty wykonawcze.
Ponadto ustawa o bezpieczeństwie morskim
dopuszcza sytuację, w której w wyniku przedstawionych ekspertyz istnieje
konieczność instalacji urządzeń niezbędnych z punktu widzenia
obronności lub bezpieczeństwa państwa, w tym ochrony granicy państwowej
na morzu. W takim wypadku poszczególne elementy morskiej farmy wiatrowej
lub zespołu urządzeń udostępnia się bez wynagrodzenia jednostkom
organizacyjnym podlegającym Ministrowi Obrony Narodowej oraz ministrowi
właściwemu do spraw wewnętrznych, jeżeli jest to niezbędne do
wykonywania zadań tych jednostek lub w celu instalacji urządzeń
służących wykonywaniu tych zadań. Podobna regulacja zawarta w tej
ustawie dotyczy Służby SAR. Przepisy te zdają się jeszcze dobitniej
podkreślać przynależność terytorialną i jurysdykcyjną MFW,
zlokalizowanych zarówno w strefie przyległej, jak i również już poza nią
w wyłącznej strefie ekonomicznej, do władztwa Rzeczypospolitej
Polskiej.
Podsumowanie
Inwestycje
związane z budową i eksploatowaniem morskich farm wiatrowych, stanowią
źródło rozwoju wielopłaszczyznowego zarówno regionów bezpośrednio z nimi
sąsiadujących, jak i całego kraju na najbliższe dziesięciolecia. Sama
eksploatacja MFW wyliczana jest na okres 25 – 30 lat. Wiąże się to nie
tylko z ciągłym serwisowaniem takich konstrukcji morskich, co jest
potrzebą technologiczną, jak również wszelkiej infrastruktury oraz
większych i mniejszych podmiotów gospodarczych, orbitujących wokół tych
inwestycji.
Zaangażowanie w proces decyzyjny, dotyczący budowy
morskich farm wiatrowych, organów podległych ministrom właściwym do
spraw: aktywów państwowych, energii, gospodarki, klimatu, kultury i
ochrony dziedzictwa narodowego, rybołówstwa, środowiska, geologii,
gospodarki wodnej, wewnętrznych oraz Ministra Obrony Narodowej, a także
Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, podkreśla jak ważne, ze
względu zarówno na bezpieczeństwo morskie jak i ochronę interesów
Polski, jest to przedsięwzięcie. Najważniejszym wydaje się być, aby
prace legislacyjne, dotyczące wielu aspektów do tej pory
nieuregulowanych (m.in. ratownictwo na MFW, bezpieczeństwo morskie na
MFW, kwestie środowiskowe dot. MFW etc.) nadążyły dynamiką za postępem
prac przy wznoszeniu tych nowych konstrukcji na polskich obszarach
morskich.
W innym wypadku ten olbrzymi i wielowymiarowy potencjał
ww. inwestycji może zostać nie do końca wykorzystany, co z kolei
wiązałoby się z ogromnymi stratami zarówno ekonomicznymi, jak i
wizerunkowymi dla Polski na arenie międzynarodowej.
Radca prawny Mateusz Romowicz
mgr Przemysław Niewiński – prawnik, konsultant kancelarii
Kancelaria Radcy Prawnego
Legal Consulting-Mateusz Romowicz
www.kancelaria-gdynia.eu
www.prawo-korporacyjne.pl
www.kancelaria-odszkodowania.eu
Finlandia powątpiewa w przypadkowe zniszczenie gazociągu Balticconnector
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Czarter na czas – „off-hire”
Zmiany w Konwencji pracy na morzu z 2006 r.
Grzegorz Witkowski złożył dymisję ze stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury
Zalew Szczeciński ma plan zagospodarowania przestrzennego