Blisko 12-metrowy martwy waleń został znaleziony przyczepiony do dziobu tankowca. Zwierzę zginęło w zderzeniu ze statkiem. Jego ciało było ciągnięte przez statek przez cały Pacyfik do Japonii.
Załoga nie miała pojęcia o zderzeniu z wielorybem i o tym, że jego ciało utknęło na dziobie. Funkcjonariusze miejscowej straży przybrzeżnej w porcie Mizushima w Kurashiki zostali poinformowani o tym, kiedy miejscowi rybacy zauważyli truchło po wpłynięciu statku.
Zarówno lokalne służby, załoga statku, pracownicy portu, jak i lokalni rybacy twierdzą, że nigdy wcześniej nie zetknęli się z takim przypadkiem. Ciało wieloryba zostało przekazane miejscowym naukowcom, którzy przystąpili do badań. Odpowiednie służby prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie, do jakiego gatunku należał waleń, ale naukowcy zakładają, że był to płetwal zwyczajny.
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało
Młode foki na plażach. Co robić?
Szwedzki Greenpeace przeprowadził akcję przeciwko tankowaniu rosyjskiej floty cieni
MI: żeby pomóc armatorom rybołówstwa rekreacyjnego kluczowe będą zmiany ustawowe
Ruszyły zapisy na 24. Marsz Śledzia
Europarlament przyjął przepisy, które uderzą w polskie przetwórstwo rybne