• <

Czy uda się nam pozbyć plastiku z oceanów?

05.08.2020 15:05 Źródło: Bluelife

Partnerzy portalu

Czy uda się nam pozbyć plastiku z oceanów? - GospodarkaMorska.pl
fot. pixabay

Perspektywy są przerażające: obecna, już gigantyczna suma plastikowych zanieczyszczeń, potroi się do 2040 roku.

Sposoby usuwania plastikowych śmieci z oceanu są zdumiewająco trudne i wymagają wielu innowacyjnych rozwiązań. Nowe badania pokazują, że jedna z bardziej nagłośnionych metod w postaci pływających barier zbierających zanieczyszczenia, nie rozwiąże problemu, nawet w następnym stuleciu.

„Nawet gdybyśmy mogli zebrać cały plastik w oceanach-czego nie możemy-bardzo trudno jest go poddać recyklingowi, zwłaszcza jeśli fragmenty plastiku unosiły się na wodzie przez długi czas i ulegały degradacji lub bio-porastaniu.

Badania prowadzone przez naukowców z Wielkiej Brytanii i Niemiec koncentrują się wyłącznie na pływającym plastiku.

Nadal nie wiadomo, ile plastikowych odpadów zalega pod powierzchnią oceanu, a przecież nie od dziś wiadomo, że plastikowe fragmenty często rozpadają się na drobne kawałki, znane jako mikroplastik, których drogi nie umiemy prześledzić, nie mówiąc już o jego odzyskaniu.

Opracowany model szacowania całkowitej masy pływających tworzyw sztucznych w oparciu o ilość wypłukiwanych z oceanów, przez systemy rzeczne i źle zarządzane składowiska, pokazuje, że obecna suma 399 000 ton metrycznych podwoi się do ponad 860 000 ton do 2052 r.,

Zbadano również wpływ, jaki mogą mieć urządzenia do zbierania śmieci, opracowane przez The Ocean Cleanup Projekt.- pływające bariery przeznaczone do pasywnego zbierania plastikowych odpadów z powierzchni.

Wyniki nie są dla nas optymistyczne

Okazuje się, że nawet gdyby 200 z tych barier pracowało przez 130 lat bez przestojów, to ilości pływających odpadów plastikowych zmniejszyłaby się zaledwie o 44 900 ton metrycznych, czyli około 5 procent całości.

Obliczenia uwzględniają urządzenia o długości 600 m i  średnią prędkością przepływu, która doprowadza zanieczyszczenia do bariery.

Co na to sceptycy i jakie proponują rozwiązania?

Wielu naukowców poddało w wątpliwość możliwość wykorzystania pływających śmieciarek do zbierania plastiku, twierdząc, że mają znikomy wpływ na ilość zanieczyszczeń, jaka dostaje się każdego dnia do naszych wód.

Zdaniem naukowców tylko podjęcie radykalnych kroków w celu ograniczenia ilości odpadów, które dostarczamy do systemów rzecznych, może wpłynąć na dalszą sytuację.

Większość odpadów z tworzyw sztucznych do oceanów dostaje się właśnie tymi drogami, zatem gdyby zainstalowano bariery w kluczowych obszarach zanieczyszczających, moglibyśmy zapobiec zwiększaniu się ilości zanieczyszczeń, które przedostaną się do oceanu w nadchodzących czasach.

Niestety, światowa żegluga opiera transport na głównych drogach wodnych, przez co nie będzie możliwe zainstalowanie tego typu barier na dużą skalę.

Wskazują również na potrzebę opracowania i wykorzystania bardziej przyjaznych dla środowiska materiałów zamiast tworzyw sztucznych.

Jednym z kluczowych elementów długoterminowego rozwiązania jest przede wszystkim zmiana naszego zachowania w zakresie zużycia plastiku.

Autor badania, Dr Roger Spranz, jest współzałożycielem organizacji non-profit Making Oceans Plastic Free.

Help us break the plastic bag habit: https://igg.me/at/tasini Today is the big day: We are launching "Tasini - the...

Opublikowany przez Making Oceans Plastic Free Poniedziałek, 29 maja 2017
Tagi:
plastik, oceany

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.