Czołowy chiński przewoźnik zorganizował 20 marca ceremonię chrztu swojego największego samochodowca posiadającego dwupaliwowy napęd, pozwalający na pływanie na LNG. Wenjingkou ma zapewnić większą przepustowość przewozową i sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na transport pojazdów z chińskich do europejskich portów.
W wydarzeniu, które miało miejsce w stoczni Waigaoqiao w Szanghaju, zebrali się przedstawiciele firmy, władz, a także wykonawców zlecenia. Ochrzczony Wenjingkou (IMO: 9997555) ma od razu rozpocząć działalność w ramach regularnej żeglugi między Chinami a Europą. Jak podkreśla COSCO Shipping, to największy dwupaliwowy samochodowiec LNG w jego flocie. Zgodnie z planem ma wypłynąć z portu w Szanghaju z ponad 5 700 pojazdami, w tym produktami chińskich firm Chery, FAW, BYD, Yutong i JAC.
Samochodowiec (PCTC) miał zostać dostosowany do rygorystycznych norm środowiskowych Międzynarodowej Organizacji Morskiej w myśl dekarbonizacji żeglugi, zmniejszając emisję dwutlenku węgla o 27% w porównaniu ze statkami posiadającymi tylko napęd konwencjonalny. Długość statku to 199 metrów, szerokość 38 metrów, a zanurzenie 9,2 metra. Prędkość ma wynosić 19 węzłów a zasięg 28 000 mil morskich. Posiada napęd pozwalający na pływanie tak z użyciem paliwa konwencjonalnego, jak i LNG. Wewnątrz jednostki znajduje się łącznie 8 600 miejsc dla pojazdów, zajmujących powierzchnię łącznie 75 000 m2 na 14 pokładach (w tym pięciu podnoszonych). Statek wyposażono w wytrzymałe rampy, rufową i boczną mających udźwigu 250 ton. Celem jest zapewnienie szybkich i elastycznych załadunków samochodów osobowych, pojazdów NEV i inżynieryjnych, autobusów i ładunków MAFI.
Przewoźnik wskazuje, że oprócz imponującej ładowności statek wyposażono w systemy inteligentnej technologii załadunku ładunków i platformę cyfrową do monitorowania stanu ładunku w czasie rzeczywistym. W ten sposób przez cały czas rejsu ma zostać zapewniony bezpieczny transport zarówno pojazdów konwencjonalnych, jak i elektrycznych.

Dostawa Wenjingkou jest częścią trwających działań COSCO Shipping Specialized Carriers, mających na celu wzmocnienie swojej floty samochodowców. Do 2025 roku firma planuje jej zwiększenie do 26 statków i 170 000 miejsc dla pojazdów celem osiągnięcia pozycji światowego lidera w zakresie logistyki samochodowej.
Realizowane zamówienie to także efekt dynamicznie rozwijającego się chińskiego rynku samochodowego. W związku z ciągłym wzrostem popytu i eksportu, który osiągnął 5,86 miliona sztuk w 2024 roku i ponad 910 000 sztuk tylko w pierwszych dwóch miesiącach tego roku, zapotrzebowanie na wydajną i zrównoważoną logistykę motoryzacyjną jest większe niż kiedykolwiek. Ta nowa flota zasilana LNG ma za zadanie nie tylko wspierać chińskie wysiłki eksportowe, ale także przyczynić się do globalnej rewolucji w zakresie zielonej żeglugi, budując obraz chińskich firm jako spełniających oczekiwania świadomych klientów.
Zakup samochodowców z napędem LNG to niejedyne działanie COSCO Shipping Carries w związku z ekspansją na światowe rynki. Z myślą o Europie firma podpisała umowę z BLG Logistics o partnerstwie w zakresie przeładunków towarów ciężkich z Chin. Ma to się wiązać z obsługą logistyczną m.in. transportów samochodów na rynek europejski. Co istotne, niemiecka firma planuje udostępnić swoją sieć chińskiemu przewoźnikowi, a także swoją infrastrukturę producentom z Państwa Środka, co ma umożliwić uzyskanie kompleksowych rozwiązań logistycznych. Celem tego jest sprawna dostawa samochodów pochodzących z chińskich fabryk, trafiających następnie do dealerów w całej Europie.
Czytaj więcej: Chiny chcą zwiększyć transport samochodów do Europy. Zawierają kluczową umowę z niemiecką firmą logistyczną
COSCO Shipping nie jest jedyną firmą, która prowadzi ekspansję na rynku ekologicznego transportu pojazdów osobowych drogą morską. Aktywnie na tym polu działa norweski przewoźnik Höegh Autoliners, który zamówił 12 statków PCTC, budowanych w notabene chińskiej stoczni China Merchants Heavy Industry (CMHI). Wszystkie pływają pod norweską banderą. Za ich projekt odpowiadała firma Deltamarin, dla której udział w tym przedsięwzięciu również stanowi ważny krok na drodze rozwoju branży morskiej i tworzenia bardziej ekologicznych rozwiązań dla firm transportowych. Na ten moment żeglugę prowadzą trzy statki należące do Höegh Autoliners, a firma stale mocno promuje je w mediach społecznościowych, jednocześnie zawierając szereg umów z portami odnośnie obsługi i bunkrowania LNG.
Czytaj więcej: Chrzest kolejnego ekologicznego samochodowca we flocie Höegh Autoliners, Höegh Sunlight
Statki klasy Aurora są wprowadzane na morze od 2024 roku. Ich rozmiary są też nieznacznie większe od Wenjingkou, jako że mają 200 metrów, a szerokość 38 metrów. Posiadają także 14 pokładów, w tym pięć podnoszonych. Są zdolne do przewozu 16250 DWT lub 9100 samochodów. Posiadają także dwupaliwowy napęd umożliwiający rejsy z użyciem LNG, a także 1500 m2 paneli słonecznych na górnym pokładzie, zmniejszając produkcję energii elektrycznej z generatorów nawet o 30-35%, a także przystosowane do korzystania z elektrycznego zasilania z lądu w celu prowadzenia zeroemisyjnych operacji portowych. Gdy te wszystkie rozwiązania staną się komercyjnie dostępne, mają pozwolić przejść na nawet zerową emisję CO2 w trakcie każdego rejsu. Na ten moment samochodowiec ma wyróżniać się mniejszą emisją CO2 nawet o 58% w porównaniu z obecną średnią w branży.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Znamy laureatów IV edycji Grantu Dzielnicowego Busole organizowanego przez Baltic Hub
Hapag-Lloyd: biznes urósł, ale zyski mocno spadły
Wietnamskie porty na liście rankingu Lloyd’s List. Refleksje po Port Gdańsk Business Mixer w Wietnamie
Prezydent Świnoujścia popiera rozwój portu, ale nie utworzenie Przylądka Pomerania
Porzucony w Basenie Północnym w Świnoujściu kuter zatonął