pc
Złoty w najbliższych dniach będzie zależny od notowań eurodolara, te zaś powinny być stabilne w oczekiwaniu na publikację minutes Fed w środę wieczorem oraz odczyty PMI w Europie w czwartek - oceniają ekonomiści. Dodają, że zarówno czynniki lokalne, jak i zewnętrzne sprzyjają rynkowi obligacji.
"Najważniejsze wydarzenia w najbliższym czasie to środowe minutki Fed i czwartkowe odczyty PMI w Europie. Do tych publikacji nic nie powinno się zmienić" - powiedział Wojciech Stępień, ekonomista BGŻ BNP Paribas.
"Rynek oczekuje odbicia PMI, a tego na razie nie ma. Jeśli wskaźniki okażą się wyższe od konsensusu to jest szansa, że EUR/USD wróci do 1,14, zakończy się także osłabienie złotego. Jeśli PMI będą niższe, to eurodolar może zejść do 1,12, a EUR/PLN może ponownie testować poziom 4,34" - dodał.
Fed opublikuje w środę o 20.00 minutes ze styczniowego posiedzenia. Rezerwa Federalna utrzymała wówczas stopy proc. bez zmian, usunęła z komunikatu zapis o kolejnych, stopniowych podwyżkach stóp proc. i stwierdziła, że wszelkie decyzje ws. stóp proc. będą podejmowane „z rozwagą”.
W czwartek przed południem inwestorzy poznają wstępne odczyty PMI dla przemysłu i usług m.in. we Francji, Niemczech i strefie euro.
RYNEK DŁUGU
"Dane makro z Polski będą wpisywały się w scenariusz długoterminowej stabilizacji stóp proc., więc powinny stabilizować krajowy rynek obligacji. Spodziewam się, że na czwartkowej aukcji podaż wyniesie około 5 mld zł z preferencją na długoterminowe papiery. To może powodować lekkie stromienie krzywej przed aukcją, przez wzrost rentowności na długi końcu" - powiedział Mirosław Budzicki, strateg rynku długu PKO BP.
Ministerstwo Finansów potwierdziło we wtorek, że na przetargu zamiany 21 lutego sprzeda papiery OK0521, PS0424, WZ0524, WZ0528 i DS1029, a odkupi OK0419, PS0719, DS1019 i WZ0120.
GUS podał we wtorek dane z rynku pracy, które okazały się lepsze od konsensusu. Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2019 roku wyniosło 4.931,8 zł, co oznacza wzrost rdr o 7,5 proc. Analitycy oczekiwali wzrostu o 6,9 proc. Zatrudnienie w tym sektorze wzrosło o 2,9 proc., wobec oczekiwań na poziomie 2,2 proc.
W komentarzach do danych ekonomiści oceniali, że dane wskazują, iż popyt na pracę w Polsce nie spadnie gwałtownie, mimo wejścia gospodarki w fazę spowolnienia.
"Jeśli chodzi o czynniki globalne, to sentyment jest dobry. Nie widać rozwiązania głównych problemów, których boją się inwestorzy na świecie, a podwyższona awersja do ryzyka sprzyja obligacjom. Dodatkowo pojawiły się sygnały w sprawie TLTRO w Europie - już sama rozmowa o luzowaniu w strefie euro odsuwa perspektywę normalizacji polityki pieniężnej" - powiedział Budzicki.
W ubiegłym tygodniu Benoit Coeure, członek Rady Prezesów EBC ogłosił, że trwają dyskusje nad możliwością wprowadzenia nowej transzy kredytów TLTRO dla banków (czyli ukierunkowanych dłuższych operacji refinansujących).
Największe takie zamówienie w historii? Qatar Energy zamawia 18 wielkich gazowców za 6 mld dolarów
Bandera wygodna dla polskich armatorów i rządu. Jak przywrócić ją flocie handlowej?
Na oczach Zachodu rosyjska "flota-widmo" przewozi broń i ropę
Alarm dla portów. Potrzebna aktywizacja przemysłu Unii Europejskiej
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego