pc
Drugie życie Krakena. Statek został zatopiony około 67 mil od Galveston w stanie Teksas. Teraz w Zatoce Meksykańskiej stanie się sztuczną rafą dla nurków i wędkarzy.
Operacja zatapiania statku trwała godzinę. Wrak spoczął na głębokości około 43 m. Kraken ma 113 m długości oraz 19 m szerokości. Z biegiem czasu przekształci się w sztuczną rafę, która będzie schronieniem dla setek gatunków morskich.
Zanim statek zatonął, trzeba było usunąć z niego paliwo, olej i inne niebezpieczne materiały, tak by spełniał wymagania Agencji Ochrony Środowiska. Jego przekształcanie rozpoczęło się w maju ubiegłego roku. Wtedy został odholowany z Trynidadu do Brownsville w Teksasie, aby tam przejść ostateczne prace modernizacyjne.
Zdaniem przedstawicieli The Texas Parks and Wildlife Department Artificial Reef Program, organizacji odpowiedzialnej za ten projekt, zatopienie Krakena przyniesie Zatoce Meksykańskiej same korzyści. Ma ona bowiem tylko kilka naturalnie występujących raf. Każda nowa struktura to zatem schronienie dla setek tysięcy gatunków.
To już kolejne takie miejsce w Zatoce Meksykańskiej. W 2007 r. został tam zatopiony statek Texas Clipper, w którym obecnie żyją setki gatunków ryb.
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało
Młode foki na plażach. Co robić?
Szwedzki Greenpeace przeprowadził akcję przeciwko tankowaniu rosyjskiej floty cieni
MI: żeby pomóc armatorom rybołówstwa rekreacyjnego kluczowe będą zmiany ustawowe
Ruszyły zapisy na 24. Marsz Śledzia
Europarlament przyjął przepisy, które uderzą w polskie przetwórstwo rybne