Po nocnym rosyjskim ataku przy użyciu dronów na ukraińską infrastrukturę dunajską w Reni i Orliwce konieczne było zamknięcie granicznej przeprawy promowej pomiędzy Ukrainą i Rumunią – powiadomiły władze w Bukareszcie.
Mieszkańcy przygranicznej miejscowości Isaccea nad Dunajem obserwowali ostatniej nocy ataki dronów i wybuchy po ukraińskiej stronie rzeki – pisze portal Hotnews.ro.
Armia rosyjska zaatakowała m.in. infrastrukturę punktu celnego w Orliwce, który znajduje się naprzeciwko Isaccei. Jak podały lokalne media, mieszkańcy rumuńskich miejscowości nie otrzymali tym razem telefonicznych ostrzeżeń Ro-Alert, ale zostali poinformowani o atakach.
„Na razie funkcjonowanie przejścia granicznego zostało wstrzymane. Pracujemy nad wznowieniem przeprawy. Planując podróże, proszę wziąć pod uwagę tymczasowe utrudnienia, wybierajcie inne trasy w celu wjazdu/wyjazdu z Rumunii” – powiadomił szef władz obwodu odeskiego Ukrainy Ołeh Kiper na Telegramie.
Media rumuńskie cytują z kolei tamtejszą straż przybrzeżną, która potwierdziła całkowite zamknięcie ruchu przez Isacceę. Dwa promy, używane do przeprawy, przycumowano po rumuńskiej stronie.
Z Bukaresztu Justyna Prus
just/ ap/
Fot. Depositphotos
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej