• <

Zawieszenie małego ruchu granicznego z Kaliningradem utrzymane

MN

08.08.2016 06:09 Źródło: własne
Strona główna Prawo Morskie, Finanse Morskie, Ekonomia Morska Zawieszenie małego ruchu granicznego z Kaliningradem utrzymane

Partnerzy portalu

Zawieszenie małego ruchu granicznego z Kaliningradem utrzymane - GospodarkaMorska.pl

Zawieszenie małego ruchu granicznego z obwodem kaliningradzkim i Ukrainą zostało wprowadzone przez rząd ze wszględów bezpieczeństwa na czas szczytu NATO w Warszawie i Światowych Dni Młodzieży. Obie imprezy już się skończyły, ale mały ruch graniczny przywrócono jedynie w relacjach z Ukrainą.

Marszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz i marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk skierowali w związku z tym pytania do rządu o powody decyzji o dalszym zawieszeniu małego ruchu granicznego z obwodem kaliningradzkim. Twierdzą oni, że dla polskich regionów przygranicznych utrzymywanie tego rodzaju ograniczeń oznaczać może poważne straty finansowe.

- Kiedy Polska zawiesiła mały ruch graniczny, strona ukraińska nie wystąpiła o zawieszenie umowy, zrobiła to nastomiast strona rosyjska - skomentował sprawę Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak na antenie Radia Gdańsk. - Podczas szczytu NATO strona rosyjska wypowiadała się agresywnie wobec Polski. Państwa Sojuszu zdecydowały o rozmieszczeniu wojsk amerykańskich i NATO. Obwód królewiecki jest zmilitaryzowany, ostatnio zmienił się gubernator. Jest to człowiek z bliskiego otoczenia prezydenta Rosji, mówi się o nim "były ochroniarz Putina". To za kadencji Putina Rosja napadła na Ukrainę. Pamiętajmy o słowach Lecha Kaczyńskiego: "Dziś Gruzja, potem Ukraina, państwa nadbałtyckie. Kto wie, z czasem może i Polska" - punktował minister.

Bezpieczeństwo kraju to zdaniem Mariusza Błaszczaka kwestia podstawowa, choć minister nie uzasadnia, w jaki sposób mały ruch graniczny miałby szkodzić w Polsce. Dodatkowym argumentem za utrzymaniem ograniczeń jest według ministra wojna na Ukrainie. Zdaniem ministra zmniejszenie przychodów związanych ze zmniejszeniem liczby Rosjan, którzy przyjeżdżają do Polski z obwodu kaliningradzkiego (mają do tego prawo jedynie posiadacze wiz) prawdopodobnie nie będzie też problemem w tym roku.

- Na Pomorzu w sezonie turystycznym mamy dużo więcej turystów niż w zeszłych latach - przekonuje Błaszczak. - Jest to spowodowane tym, że większość mieszkańców naszego kraju wybiera polskie morze, a nie zagraniczne zakątki. Jest tu także wielu turystów z Europy Zachodniej. Przez wiele lat Polska dynamicznie się rozwijała bez MRG z obwodem Królewieckim, teraz też da sobie radę.

Na zapytanie co musiałoby się stać, aby Polska przywróciła ruch na granicy z obwodem kaliningradzkim minister Błaszczak odpowiedział, że musi się zmienić sytuacja w Rosji.

 

Partnerzy portalu

KONFERENCJA_PRAWA_MORSKIEGO_UG_2024
legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.