Prezydenci Austrii Alexander Van der Bellen, Bułgarii Rumen Radew i Rumunii Klaus Iohannis opowiedzieli się w piątek za rozwojem regionu naddunajskiego jako ważnego elementu europejskiej infrastruktury transportowej i handlowej.

Spotkanie szefów państw odbyło się w bułgarskim Ruse nad Dunajem na zaproszenie Radewa.

Bułgaria, Austria i Rumunia będą dźwignią rozwoju idei dunajskiej - stwierdził Van der Bellen. W sensie gospodarczym Dunaj jest zasobem, który należy wykorzystywać lepiej w kwestii turystyki i transportu – dodał.

„Chcemy położyć nacisk na dunajską strategię, której możliwości są ogromne, lecz niestety nie do końca wykorzystane. Chcemy, by region naddunajski stał się bardziej dostępny w obszarze transportu i we wszelkich innych obszarach” - podkreślił Iohannis.

Strategia dunajska została przyjęta przez UE w 2013 r. wzorem strategii dla regionu Bałtyku. Jej celem jest zjednoczenie wysiłków zainteresowanych krajów na rzecz rozwoju regionu, a także udostępnienie im środków finansowych na infrastrukturę, komunikację i podniesienie dobrobytu 115 mln ludzi, żyjących w 10 krajach, przez które płynie rzeka. Liczący 2 850 km Dunaj jest drugą po Wołdze najdłuższą rzeką w Europie.

Wizyta prezydentów Austrii i Rumunii w Bułgarii ma dodatkowy cel – zagwarantowanie kontynuacji priorytetów polityki unijnej m.in. w kwestii integracji Bałkanów Zachodnich. Austria i Rumunią będą następnymi przewodniczącymi w Radzie UE po Bułgarii, której prezydencja upływa 30 czerwca.