pc
Prezentowanie Polski jako państwa, które może sprzyjać podziałom, jest nieuzasadnione - powiedział szef MSZ Jacek Czaputowicz, pytany o słowa prezydenta USA Donalda Trumpa krytykujące państwa UE, w tym Niemcy, za niskie wydatki na obronność i uzależnienie od Rosji.
Trump podczas spotkania w środę rano z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem kolejny raz piętnował kraje sojusznicze za zbyt niskie wydatki na obronność. Zdaniem Trumpa Niemcy mogłyby podnieść je od razu, ale zamiast tego płacą miliardy Rosji. Ocenił, że Polska nie przyjęłaby rosyjskiego gazu, bo nie chce być zakładnikiem Moskwy.
Czaputowicza pytano, czy nie obawia się, że ostry podział między USA a największymi państwami UE, "nie odbije się rykoszetem" na Polsce i jej nie zaszkodzi.
"Jesteśmy członkiem UE, działamy w jej ramach, Niemcy są naszym sojusznikiem. Z drugiej strony chcemy utrzymania jedności transatlantyckiej. Polska w tej sytuacji zawsze będzie działać na rzecz zbliżenia między Niemcami a Stanami Zjednoczonymi, bo też odczuwamy te spory i to nie jest dobre, jeśli te drogi się rozchodzą" - powiedział szef MSZ.
Czaputowicz podkreślił, że Polsce zależy na silnych więzach transatlantyckich. "Wymieniłem na ten temat kilka słów z minister obrony Niemiec Ursulą von der Leyen i jesteśmy tutaj zgodni" - dodał. "Dostrzegamy tę retorykę, tylko że prezentowanie Polski jako państwa, które może sprzyjać podziałom - czasami są takie głosy - jest nieuzasadnione" - podkreślił szef polskiej dyplomacji.
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi