PMK
Stawki frachtowe największych tankowców na szlakach z Bliskiego Wschodu i USA do Azji spadły do najniższych od połowy września. Powodem jest wybuch epidemii koronawirusa, który uderzył w popyt na chińską ropę.
Sinopec Corp, największa grupa naftowa w Chinach ograniczyła działalność w obliczu gwałtownego spadku konsumpcji. Podobna sytaucja dotyczy mniejszych rafinerii w Chinach.
- Rynek wrócił do stanu przed nałożeniem sankcji na COSCO - powiedział jeden z brokerów statków, odnosząc się do sankcji USA wobec spółek zależnych chińskiej spółki żeglugowej.
Stawki frachtowe wzrosły pod koniec września w wyniku sankcji COSCO i ponownie w grudniu z powodu kłopotów logistycznych związanych z przejściem na czystsze paliwa żeglugowe.
W zeszły piątek Stany Zjednoczone częściowo zniosły sankcje wobec COSCO.
Broker statku, Braemar, powiedział w poniedziałek, że stawka dla dużego tankowca VLCC na trasie z USA do Azji spadła do 8 milionów USD, najniższego poziomu od 19 września. Riverlake, inny broker statków, powiedział, że światowa stawka dla trasy na Bliskim Wschodzie była najniższa od 16 września.
Sinopec zmniejszył produkcję w tym miesiącu o około 12%, czyli 600 000 baryłek dziennie, w swoim najbardziej gwałtownym cięciu od ponad dekady.
Dział handlowy firmy Unipec przestał kupować ropę zachodnioafrykańską i odsprzedaje co najmniej pięć ładunków ropy angolskiej.
Duże i niezależne rafinerie w prowincji Shandong we wschodnich Chinach, które łącznie stanowią jedną piątą chińskiego importu ropy, ograniczyły działalność o 30-50% do mniej niż połowy swoich mocy, co jest poziomem niespotykanym od co najmniej 2015 roku.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych