pc/PAP
Ma około 40 m długości i waży prawie 90 t. To zwodzone przęsło – najważniejszy element kładki na Wyspę Ołowiankę w Gdańsku. Jego montaż rozpoczął się w poniedziałek. Przeprawa, która skomunikuje Ołowiankę z Głównym Miastem, ma zostać otwarta w połowie czerwca.
– To jest ten pierwszy moment, kiedy konstrukcja jest posadawiana na przyczółkach. W tej chwili przez około 3 tygodnie zamknięty jest tor wodny, po to aby podłączyć całe sterowanie i unieść kładkę po raz pierwszy – tłumaczy Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Operację montażu przęsła przeprowadzono za pomocą dźwigu umieszczonego na barce. To należący do Gdańskiej Stoczni Remontowa żuraw pływający REM-220. Jednostka wyposażona jest w główny hak 2 x 100 t i hak pomocniczy o unosie 40 t.
Stalowe elementy kładki zostały wykonane w Zawierciu przez Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor Sp. z o.o. – głównego wykonawcę przeprawy. Były one pojedynczo dostarczane do Gdańska, gdzie zostały zmontowane w całość. Otwarcie technologiczne kładki zaplanowano na 26 maja, a oddanie inwestycji do użytku – na 17 czerwca.
– Stworzy to znacznie lepsze warunki rozwoju tej części Gdańska, co już następuje. Śródmieście się rozszerza, będzie więcej atrakcji, z pewnością przełoży się to na biznes i dochody miasta – mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Od strony Głównego Miasta kładka opiera się na przyczółku zlokalizowanym w okolicach ul. Grodzkiej. Przeprawa ma ułatwić komunikację pomiędzy Głównymi Miastem a Wyspą Ołowianka, na której ulokowane są m.in. Polska Filharmonia Bałtycka i Narodowe Muzeum Morskie.
Kładka przez całą dobę będzie obsługiwana przez dwóch operatorów. Zostaną oni wyposażeni w radiotelefony, za pomocą których będą mogli kontaktować się z jednostkami pływającymi i Kapitanatem Portu na kanałach 6 i 14. Tor wodny w obrębie kładki będzie wyposażony w oznakowanie nawigacyjne oraz sygnalizację, która będzie informowała jednostki pływające o możliwości przepłynięcia.
– Ze środowiskami żeglarskimi wypracowywaliśmy takie rozwiązania, które, mam nadzieję, je zadowolą. Kładka jest położona dosyć wysoko, więc te mniejsze jednostki bez problemu będą mogły się przemieszczać, natomiast dla większych jednostek w okresie żeglugowym kładka będzie otwierana co godzinę – mówi Aleksandra Dulkiewicz, zastępca prezydenta Gdańska.
Koszt inwestycji to około 10 mln zł. 2,2 mln zł to dotacja celowa marszałka województwa pomorskiego.
Kładka w okolicy ul. Grodzkiej w Gdańsku jest jedną z dwóch planowanych w historycznym centrum miasta przepraw pieszych przez Motławę. Druga – obrotowa kładka, będzie zlokalizowana na wysokości ul. św. Ducha. Ma mieć 57 metrów długości i połączy Długie Pobrzeże z północnym cyplem Wyspy Spichrzów. Ta przeprawa ma być gotowa pod koniec 2018 roku.
Kładka na wysokości ul. św. Ducha stanowi element większej inwestycji – zagospodarowania północnego cypla Wyspy Spichrzów w Gdańsku. Przedsięwzięcie ma zrealizować do 2023 roku spółka celowa Granaria Development Gdańsk powołana przez konsorcjum spółek Multibud W. Ciurzyński i Immobel Poland. Koszt budowy samej kładki to ok. 10 mln zł.
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego
Grupa OTL z dużym wzrostem z działalności portowej
Greckie stocznie się odradzają. Europejskie walczą o przeżycie. Porównamy siły z Azją na Posidonia 2024
Kandydat na prezydenta Elbląga zapowiada współpracę z Gdańskiem dotyczącą m.in. portów
Van Oord buduje bazę offshorową na Łotwie