Prom W.B. Yeats przekazany w końcu do Irish Ferries. Już wkrótce na trasie

Po długim oczekiwaniu i wielu opóźnieniach nowoczesny prom W.B. Yeats w końcu został przekazany odbiorcy. W przyszłym tygodniu jednostka powinna zawitać do Dublina.

Nie udało się go dostarczyć w okresie letnim, ale udało się w wyjątkowym, świątecznym czasie. Dzięki temu firma Irish Ferries wejdzie w Nowy Rok z supernowoczesnym i komfortowym promem. Jak zapewnia armator, nowy 195-metrowy ro-pax to wyższy standard podróżowania. W doskonałych warunkach będzie mogło się nim przemieszczać 1800 pasażerów. Na jednostce znajduje się 440 bardzo przestronnych kabin – w tym ekskluzywne kwatery dla spragnionych luksusu podróżnych.

– Jesteśmy zachwyceni z dostawy promu W.B. Yeats do Dublina oraz oferowanym przez niego luksusem – powiedział Andrew Sheen z Irish Ferries. – Wprowadzenie tego zachwycającego nowego statku pozwoli na zaoferowanie podróżnym niezrównanego komfortu na bezpośredniej trasie pomiędzy położonym dogodnie portem w Dublinie a Francją – dodsł.

Zbudowany przez stocznię Flensburger Schiffbau-Gesellschaft prom miał początkowo dotrzeć do Irish Ferries wiosną. Potem wielokrotnie termin ten był przekładany. Do sprawy wkroczyli w końcu nawet śledczy – wszystko z uwagi na podejrzenia, że kolejne trudności związane z dokończeniem procesu produkcji są efektem celowego działania. Szacuje się, że opóźnienia w dostawie, a co za tym idzie, anulacje kolejnych rejsów nowego promu wpłynęły na wakacyjne plany ok. 19 tysięcy pasażerów. Niedawno, ze względu na poślizg związany z publikacją rozkładu na przyszły rok, pojawiły się obawy, że problemy z dostawą będą się dalej przeciągać. Na szczęście to już przeszłość.

Budowa statku W.B. Yeats kosztowała 147 milionów euro. Będzie on kursował na trasie pomiędzy Dublinem a Holyhead oraz – od połowy marca – Cherbourgiem.

Nie jest to jedyny nowy prom, który pojawi się we flocie Irish Ferries. Przewoźnik zamówił już kolejną jednostkę, również w niemieckich zakładach FSG. Będzie ona mogła przyjąć na pokład 1800 pasażerów oraz aż 1500 pojazdów osobowych bądź 330 pojazdów ciężarowych. Wszystko za sprawą olbrzymiej linii ładunkowej, której długość wyniesie 5610 metrów. Inwestycja warta jest 165 milionów euro i będzie gotowa w 2020 r. Będzie on pływał na trasie Dublin-Holyhead. Zgodnie z planami, ma zastąpić prom Ulysses.