pc
Prace rozpoczną się dopiero w kwietniu przyszłego roku, ponieważ sztormy i wichury mogą jeszcze powrócić pod koniec marca. Do tej pory po ostatnim sztormie udało się wykonać prace porządkowo-zabezpieczające. Ich koszt to 31 000 zł.
Część zniszczonych dolnych pokładów sopockiego mola zutylizowano, część trafiła do magazynu. Zdaniem Marcina Kulwasa z Kąpieliska Morskiego Sopot, zarządcy mola, nie da się na stałe ochronić dolnych pomostów przed skutkami sztormów. Czołowe fale przejmują głowica mola i falochron. Jednak część z nich rozbija się właśnie o boczne elementy pomostu.
Dolne pokłady mola od kilkunastu lat są demontowane na zimę. W tym roku pogoda pokrzyżowała plany urzędników. Sztorm nie uszkodził jednak ostrogi mola, ucierpiały tylko najsłabsze elementy pomostu. Koszt ich remontu to nawet 100 000 zł.
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego