mk
To wideo zapiera dech w piersiach. Uwieczniony na nim został rejs statkiem, który płynie między górą lodową a skałami. Umiejętności kapitana… na szóstkę.
Jednostka płynie pomiędzy górami lodowymi a wyspą Booth w Kanale Lemaire, znajdującą się na półwyspie Antarktydy. Wibracje, które co jakiś czas pojawiają się na nagraniu są spowodowane użyciem przez kapitana steru strumieniowego. Dzięki temu znacznie zwiększyła się manewrowość jednostki. Warto wspomnieć, że stery strumieniowe umożliwiają również np. dosuwanie, odsuwanie jednostki do nabrzeża, a także obracanie jednostki w miejscu lub dokonywanie bardzo ciasnych zwrotów – o wiele ciaśniejszych niż przy posługiwaniu się klasycznym sterem i śrubą napędową.
Oprócz fantastycznej nawigacji możemy tu również podziwiać niezwykłe widoki. Polecamy obejrzeć nagranie do końca.
Dodajmy, że półwysep Antarktyczny to górzysty obszar z najwyższymi szczytami przekraczającymi 4000 m n.p.m., m.in. Góra Jacksona (4191 m n.p.m.). Pod względem geologicznym jest on uznawany za kontynuację łańcucha górskiego Andów (Chile i Argentyna wysuwają to jako argument dla swoich roszczeń terytorialnych). Do jego wschodniego wybrzeża i części zachodniego przylegają lodowce szelfowe, z których największy jest Lodowiec Szelfowy Larsena. Wzdłuż wybrzeża znajduje się wiele wysp, po zachodniej stronie półwyspu układają się one mniej więcej równolegle do niego, tworząc archipelagi takie jak Szetlandy Południowe czy Archipelag Palmera, oddzielone od Półwyspu głębokimi cieśninami. Ze względu na położenie panuje na nim łagodniejszy klimat niż w pozostałych częściach kontynentu. Z tego powodu na Półwyspie Antarktycznym i pobliskich wyspach, znajduje się wiele stacji naukowo-badawczych (Wikipedia).
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Kanał Dębicki i inne projekty inwestycyjne zapewnią Portowi Szczecin nowe możliwości działania
Kongres Polskie Porty 2030. Terminalom nie brakuje wyzwań
Nie powstanie trzeci pas na Obwodnicy Trójmiasta. Ministerstwo ma inną koncepcję
Aktywna Plaża z Portem Gdynia, czyli święto siatkówki plażowej za nami
190 tys. zł na zakup drona podwodnego dla Portu Gdańsk