Puste rejsy i zmiany w sieci transportu spowodowały w pierwszej połowie roku mieszane wyniki w zakresie przeładunków w dwóch największych hubach kontenerowych w Europie Północnej, Rotterdamie i Antwerpii.

Po tym, jak trzy sojusze kontenerowe na trasach wschód-zachód anulowały ponad 20% rejsów z Azji do Europy w szczytowym momencie pandemii Covid-19 w drugim kwartale, przewoźnicy przetasowali trasy zatrzymanych serwisów, aby zaoferować spedytorom alternatywne miejsca ładowania.

Podczas gdy wszystkie porty kontenerowe w zasięgu Hamburg-Le Havre spodziewałyby się spadku przeładunków w wyniku pustych rejsów, belgijski port w Antwerpii i jego mniejszy rodak w Zeebrugge okazali się wygranymi wśród przegranych.

Największy w Europie hub kontenerowy, Rotterdam, odnotował 7% spadek przepustowości w pierwszej połowie 2020 roku, do liczby 7 mln TEU. Mniejszy import spowodował gwałtowny spadek przewozów pustych kontenerów do Azji.

Dyrektor generalny portu, Allard Castelein, powiedział, że pandemia miała „ogromny wpływ na wyniki portu”.

W sąsiedniej Antwerpii terminale kontenerowe odnotowały jednak wzrost wolumenu o 0,4%, do 5,85 mln teu, w porównaniu z rokiem poprzednim.

- Liczba zawinięć wykonywanych przez statki spadła, ale zostało to zrekompensowane wyższym średnim wolumenem na statek i dodatkowymi zawinięciami – powiedziały władze portu.

Antwerpia dużo zyskała na niepokojach społecznych we francuskich portach, które rozprzestrzeniły się na początku roku, powodując przekierowanie statków z Le Havre do belgijskiego portu i, w mniejszym stopniu, do Rotterdamu.

Antwerpia jest również ostrożnym optymistą co do trzeciego kwartału, mówiąc, że chociaż „nadal oczekuje pustych rejsów”, to teraz widzi „pierwsze oznaki ożywienia”.

Według Alphaliner, dane dotyczące przepustowości w pierwszej połowie dla obu portów „pokazują różne poziomy narażenia na spadek przeładunków związany z Covid-19”.

W Zeebrugge, „pomimo kilku pustych rejsów”, wzrosły o 14%, do 8,6 mln ton w I półroczu w porównaniu z rokiem 2019.

Choć port nie opublikował statystyk teu za II kwartał, w I kwartale port odnotował wzrost przeładunków o 11,1% do 439 846 teu.

Hamburg, trzeci co do wielkości hub kontenerowy w Europie Północnej, nie opublikował jeszcze danych dotyczących przepustowości w drugim i pierwszym kwartale, chociaż w pierwszym kwartale wolumeny spadły o 6,6%, do 2,2 mln teu.

Alphaliner powiedział, że „jako główny port importowy z Chin”, Hamburg „prawdopodobnie ucierpi w szczególności w wyniku kryzysu związanego z Covid-19”.