Liczba kontenerowców oczekujących na wejście do trzech największych portów Ameryki od początku lipca stale rośnie.
W środę 40 kontenerowców czekało na rozładunek w sąsiednich portach Los Angeles i Long Beach w południowej Kalifornii, najwięcej od czasu, gdy Bloomberg opracował indeks śledzący zatłoczenie portów na całym świecie.
Na wschodnim wybrzeżu w gruzińskim porcie Savannah czekało w kolejce 20 następnych jednostek, w porównaniu z zaledwie ośmioma w porcie – najwyższy wskaźnik zatłoczenia ze wszystkich głównych portów na świecie. W porcie w Nowym Jorku i New Jersey kolejka urosła do najwyższego poziomu od kwietnia.
Zatłoczenie w portach pogarsza się w jednym z dwóch szczytowych sezonów roku kalendarzowego dla globalnego zapotrzebowania na żeglugę. W Stanach Zjednoczonych i innych krajach wąskie gardła we wszystkich rodzajach transportu towarowego opóźniają dostawy dla sprzedawców detalicznych i producentów, obniżając wydajność i prowadząc do rekordowo wysokich kosztów ładunków.
W Chinach zatłoczenie w dokach w Ningbo znacznie się zmniejszyło, odkąd liczba statków wzrosła pod koniec sierpnia, ale część tego ruchu została rozproszona i doprowadziła do wzrostu liczby w innych portach, takich jak Qingdao, która również odnotowała najwyższy wskaźnik oczekujących statków od sierpnia.
Indeks statków kontenerowych Bloomberga liczy aktywność kontenerową na trzy sposoby: liczbę wszystkich statków w obszarze kotwiczenia portu, liczbę zakotwiczonych lub oczekujących statków oraz stopień przeciążenia zakotwiczonych statków oczekujących jako udział tych w porcie.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych