Ministerstwo spraw zagranicznych ChRL zaprzeczyło w środę, by chińskie wojsko skierowało laser na niemiecki samolot nad Morzem Czerwonym, co zarzucił im dzień wcześniej niemiecki resort dyplomacji.
Rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning powiedziała na codziennym briefingu, że zarzuty ze strony Berlina są „całkowicie niezgodne z rzeczywistością”.
- Obie strony powinny przyjąć pragmatyczną postawę, wzmocnić swą komunikację w sprzyjającym momencie i unikać nieporozumień oraz błędów w obliczeniach – oznajmiła rzeczniczka.
Niemieckie MSZ podało, ze armia chińska skierowała laser na niemiecki samolot uczestniczący w unijnej operacji o nawie ASPIDES na Morzu Czerwonym. W związku z incydentem do siedziby resortu w Berlinie wezwano ambasadora ChRL.
„Stworzenie zagrożenia dla niemieckiej załogi i zakłócenie operacji jest absolutnie niedopuszczalne” – napisało niemieckie MSZ na X.
Misja ASPIDES ma na celu ochronę bezpieczeństwa żeglugi przed jemeńskimi rebeliantami Huti w rejonie Morza Czerwonego, Oceanu Indyjskiego i Zatoki Adeńskiej. Jest realizowana w ramach wspólnej unijnej polityki bezpieczeństwa i obrony.
mw/ ap/
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Na Pomorzu jest wdrażany system Entry/Exit (EES). Straż Graniczna podaje szczegóły
Brytyjski patrolowiec śledził rosyjską korwetę i tankowiec na kanale La Manche
Broń laserowa dla Royal Navy. Ponad 300 mln funtów na uzbrojenie do zwalczania dronów
Europejscy liderzy odpowiedzieli na amerykański plan pokojowy dla Ukrainy
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim