Wieczorem 5 sierpnia w Wicku Morskim miała miejsce akcja ratunkowa. Z kąpieli w morzu nie powrócił żołnierz. W związku z tym została przeprowadzona akcja SAR z udziałem Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa oraz Marynarki Wojennej.
Zgłoszenie miało miejsce po 20.00. W tym czasie trwał wysoki stan morza, wynoszący w skali Beauforta 3-4 stopnie, co mogło okazać się groźne dla osób przebywających w wodzie. Jak się okazało, nie wyszedł z niej 27-letni żołnierz z Bielsko-Białej. Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego WOPR w Szczecinie, dlatego na miejsce zadysponowano zespół z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Ustce, który miał do dyspozycji ponton, samochód, a na morzu działały statki ratownicze Orkan i Tajfun. Na miejsce przybyły także straż pożarna oraz policja, ponadto zaangażowała się Marynarka Wojenna, która przysłała śmigłowiec wchodzący w skład komponentu powietrznego sił morskich.
Dziś ruszamy na poszukiwania zaginionego żołnierza w Wicku Morskim. Współpraca z @MarWojRP i dzięki wsparciu @DowOperSZ liczymy na sukces. W tej chwili trwa koncentracja sił i środków pic.twitter.com/gROO6g1iiZ
— Sebastian Kluska (@KluskaSebastian) August 6, 2024
Poszukiwania trwały do 22.40. Niestety nie udało się odnaleźć zaginionego. Marynarka Wojenna wznowiła poszukiwania następnego dnia.
Na domiar złego godzinę po zakończeniu działań Orkan miał zaliczyć kolizję w usteckim porcie ze statkiem wycieczkowym Dragon. Obie jednostki zostały nieznacznie uszkodzone, obyło się też bez poszkodowanych.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów