USA zablokowały eksport części towarów z Chin w związku z naruszaniem praw człowieka

Władze USA zablokowały eksport niektórych towarów z regionu autonomicznego Sinciang na północnym zachodzie Chin w związku z domniemanym naruszaniem praw człowieka mniejszości muzułmańskiej Ujgurów. Według Chin zakaz ten uderza w globalne łańcuchy dostaw.

W ocenie amerykańskich władz przy wytwarzaniu objętych blokadą produktów wykorzystywano "pracę przymusową", w tym w "ośrodku szkolenia zawodowego", który USA nazwały "obozem koncentracyjnym" - podaje portal BBC News.

"Te nadzwyczajne naruszenia praw człowieka wymagają nadzwyczajnej reakcji" - powiedział dziennikarzom Kenneth Cuccinelli, p.o. szefa resortu bezpieczeństwa narodowego. "To jest współczesne niewolnictwo" - podkreślił.

Zakaz eksportu obejmuje odzież, bawełnę, części komputerowe i produkty do włosów pochodzące od pięciu podmiotów z prowincji Sinciang i Anhui na wschodzie. Chodzi o cztery firmy i jeden zakład produkcyjny.

Władze USA nie wprowadziły w regionie zakazu eksportu na szerszą skalę - zaznacza BBC News.

Ogłoszone w poniedziałek środki "wysyłają jasny sygnał do społeczności międzynarodowej, że nie będziemy tolerować nielegalnych, nieludzkich i polegających na wyzysku praktyk pracy przymusowej w łańcuchach dostaw w USA" - wskazał p.o. komisarza służby celnej i ochrony granic (CBP) Mark A. Morgan. "Praca przymusowa to potworne nadużycie praw człowieka, które jest całkowicie sprzeczne z wartościami, które wszyscy podzielamy" - podkreślił.

Chińskie MSZ oświadczyło we wtorek, że amerykański zakaz importu niektórych produktów z Sinciangu sabotuje globalne łańcuchy dostaw.

BBC News pisze, że jest to ostatnie posunięcie administracji prezydenta Donalda Trumpa, aby wywrzeć presję na Chiny w związku z sytuacją w Sinciangu. Uważa się, że w ostatnich latach chińskie władze zatrzymały w tym regionie ponad milion osób, powołując się na zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. Chiny utrzymują miejsca internowania, które zapewniają szkolenia zawodowe i edukację i - jak twierdzi Pekin - są niezbędne do zwalczania zagrożenia terrorystycznego i separatystów. (PAP)