• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Producent śmierdzącej potrawy sponsorem piłkarskiego klubu w Szwecji

pc

23.03.2019 13:10 Źródło: PAP
Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Producent śmierdzącej potrawy sponsorem piłkarskiego klubu w Szwecji

Partnerzy portalu

Producent śmierdzącej potrawy sponsorem piłkarskiego klubu w Szwecji - GospodarkaMorska.pl

Falkenberg FF to klub najwyższej szwedzkiej ligi piłkarskiej Allsvenskan. Od marca jego prezesem jest Patrik Hannell - miliarder nazywany w Szwecji królem kiszonego śledzia, ponieważ na tym właśnie produkcie zbudował swoje imperium finansowe.

53-letni Hannell od kilku lat ma stałe miejsce na liście stu najbogatszych Szwedów według magazynu „Veckans Affarer” i jest jednym z pięciu głównych sponsorów klubu.

Surrstroemming, czyli kiszony śledź bałtycki, jest tradycyjnym szwedzkim daniem od XV wieku i według światowych rankingów, m.in. bardzo wyrafinowanych japońskich dotyczących zapachów żywności, ma „najohydniejszy odór świata”, o wiele gorszy od azjatyckich fermentowanych rybnych specjałów.

Największym producentem tej potrawy jest firma nowego prezesa Falkenberg FF Hannell Holding i jej logo widnieje na koszulkach piłkarzy obok miejscowego browaru i państwowego totalizatora Svenska Spel.

Hannell od lat jest związany z klubem i teraz zastąpił 75-letniego Larsa-Erica Nilssona, który piastował to stanowisko od 1991 roku i nazywany jest legendą szwedzkiego futbolu. Przejmował klub, który był na skraju ogłoszenia bankructwa i w spektakularny sposób wyprowadził go z kryzysu. Dzisiaj jego model biznesowy stosowany jest w większości szwedzkich klubów sportowych z kłopotami finansowymi.

Nowy prezes klubu, który powstał w 1928 roku, pochodzi z rodziny, która zbiła fortunę na kiszonym śledziu, a on od dzieciństwa zajmuje się tym biznesem i posiada unikalne receptury będące tajemnicą dziadka.

„Nilsson jest moim wielkim wzorem, a przejęcie stanowiska po nim to tak jak zastąpienie Sir Alexa Fergusona, lecz ja też wiem jak prowadzić firmy, w tym kluby sportowe, które w dzisiejszych czasach powinny być i mogą być dochodowymi spółkami” - podkreślił Hennel.

Jego zdaniem kluby sportowe wybierając sponsorów powinny kierować się etyką i nie każdy produkt powinien być reklamowany. „Mój śledź jest jednak daniem narodowym i wzbudza szacunek u wszystkich Szwedów” - powiedział na łamach dziennika „Expressen”.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.