ew/Radio Maryja
W rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja, Grzegorz Hałubek, prezes Związku Rybaków Polskich wskazuje na zanik rybołóstwa małych firm. Według niego, do takiej sytuacji doprowadziły nadmierne, niekontrolowane połowy paszowe wspierane przez KE.
Jak tłumaczy na łamach radia Maryja Hałubek: "Cały ekosystem Bałtyku przeżywa kryzys. (…) Kwestia dot. zaniku śledzia na Bałtyku Wschodnim. Chudnie i wymiera flądra. (…) Najgorsza jest sytuacja dorsza. Wynika to głównie z braku pokarmu. Badania przeprowadzone przez naukowców pokazują, że dorsz jest niedożywiony. To znaczy, że brakuje pokarmu wysokoenergetycznego".
Portal dodaje, że odzwierciedleniem złego stanu są połowy. W 2017 r. Polscy rybacy odłowili zaledwie 57 proc. limitu dorsza przyznanego nam przez Unię Europejską. W ubiegłym roku było jeszcze gorzej, bo zrealizowano tylko połowę limitu.
Międzynarodowa Rada do Badań Morza (ICES) wskazała, że wskaźnik biomasy dorsza w ciągu ostatniego roku zmniejszył o 30 proc. i aż o 60 proc. w stosunku do lat 2009-2012. Ponadto zanikają śledzie i flądry.
Według Grzegorza Hałubka, proces, z którym mamy do czynienia na Bałtyku można odwrócić, ale nie da się tego zrobić bez zmiany polityki UE. Więcej na ten temat TUTAJ
Eksperci z PAN: jest bezdyskusyjne, że to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował ocieplenie
Rusza akcja zarybiania i sprzątania Odry
Torqeedo chce produkować elementy do statków wykonane w 100% z recyklingu plastikowych odpadków wydobytych z oceanu
Marzec z rekordem temperatury oceanów – ponad 21 st. C
GIOŚ: przeprowadzono badania geofizyczne Morza Bałtyckiego na obszarze ponad 7 tys. km2
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało