Paweł Kuś
Norweskie ministerstwo handlu i rybołówstwa zatwierdziło projekt budowy pierwszej na świecie zautomatyzowanej farmy rybnej. Konstrukcja będzie wspólnym dziełem firm Ocean Farming i Kongsberg Maritime.
Nowoczesna farma zostanie wybudowana przy wybrzeżu norweskiego Trondheim. Konstrukcja ma zrewolucjonizować sposób hodowli łososia i innych ryb. Przede wszystkim w odróżnieniu od innych farm, obiekt Ocean Farming będzie mógł być postawiony na głębszych wodach (od 100 do 300 metrów głębokości), dalej od brzegu. Daje to hodowanym rybom lepsze warunki naturalne do rozwoju i zwiększa ich jakość. Stały przepływ wody zmniejsza także ryzyko zakażenia hodowli wszą morską. Obiekt będzie w pełni zautomatyzowany, a do jego obsługi (także zdalnej) wystarczą zaledwie 3-4 osoby.
Projekt będzie pierwszym przedsięwzięciem na świecie, które połączy inżynierię morską, cybernetykę i biologie morską za pomocą „big data” - zmiennych i różnorodnych zbiorów danych, których przetwarzanie i analiza jest trudna, ale jednocześnie wartościowa. W tym celu farma będzie wyposażona w podwodne czujniki, które będą monitorowały karmienie łososi i ogólny stan środowiska.
- Projekt Ocean Farming stanowi nowy wzorzec hodowli łososia i innych ryb. Większe skupienie na biologii morskiej oraz zdrowiu ryb doprowadzi do zwiększenia produkcji farm z przyszłości. Co jest bardzo ważne dla Norwegii i wpisuje się w jej strategię rozwoju offshore i akwakultury – powiedział Egil Haugsdal, prezes Kongsberg Maritime.
Eksperci z PAN: jest bezdyskusyjne, że to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował ocieplenie
Rusza akcja zarybiania i sprzątania Odry
Torqeedo chce produkować elementy do statków wykonane w 100% z recyklingu plastikowych odpadków wydobytych z oceanu
Marzec z rekordem temperatury oceanów – ponad 21 st. C
GIOŚ: przeprowadzono badania geofizyczne Morza Bałtyckiego na obszarze ponad 7 tys. km2
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało