• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

PSL: Wody Polskie do likwidacji. Szef przedsiębiorstwa do dymisji

gm

18.08.2022 21:37 Źródło: PAP
Strona główna Prawo Morskie, Finanse Morskie, Ekonomia Morska PSL: Wody Polskie do likwidacji. Szef przedsiębiorstwa do dymisji

Partnerzy portalu

PSL: Wody Polskie do likwidacji. Szef przedsiębiorstwa do dymisji - GospodarkaMorska.pl
Fot. Pixabay

Wody Polskie do likwidacji, bo nie realizują swoich obowiązków, a to, co mają robić, robią z opieszałością, nie uwzględniając tego, co wymaga dzisiaj rynek - mówił w czwartek poseł PSL Jarosław Rzepa.

Na konferencji prasowej w Sejmie poseł PSL Jarosław Rzepa przypomniał, że przedsiębiorstwo Wody Polskie powstało zabierając kompetencje marszałkom i obecnie to one są regulatorem taryf w przedsiębiorstwach wodno-kanalizacyjnych.

Wskazał też, do czego doprowadziły "sztywne taryfy" nieuwzględniające realnych kosztów tych przedsiębiorstw. Jak mówił, Wody Polskie blokują urealnienie kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych, w skutek czego doprowadziły - w 70 proc. - w pierwszym kwartale br. do strat tych przedsiębiorstw. Dodał, że straty te wynikają przede wszystkim ze wzrostu kosztów energii elektrycznej.

Poseł zwracał uwagę, że w efekcie spółki wodno-kanalizacyjne zwracają się do samorządów z prośbą o dopłaty, ponieważ nie są w stanie przeżyć. "Mówią: Wody Polskie blokują nam urealnienie taryf, a z drugiej strony działamy na waszym terenie, więc jeśli nam nie dopłacicie, to my nie będziemy w stanie doprowadzać wody i odprowadzać ścieków, bo nas nie będzie na to stać" - relacjonował poseł. Pytał też, kto ma za to zapłacić, ponieważ koszty usług przedsiębiorstw wzrosły.

Zaznaczył, że Wody Polskie proponuje, by przedsiębiorstwa obniżyły amortyzację, a samorządy przestały naliczać pewne opłaty. "Ale tak się nie da" - przekonywał poseł.

W jego ocenie Wody Polskie wykańczają przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne i powinny zostać zlikwidowane. "Wody Polskie do likwidacji, bo nie realizują swoich obowiązków, a to, co mają robić robią z opieszałością, nie uwzględniając tego, co wymaga dzisiaj rynek" - apelował.

Rzepa przypomniał też, że przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne operują na infrastrukturze krytycznej z punktu widzenia państwa; doprowadzają wodę i odprowadzają ścieki. "Jeżeli nie będzie miał kto dostarczać nam wody i odprowadzać ścieki, to to, co się stało w Odrze, to będzie mały problem wobec tego, co się może stać, jeśli nagle z dnia na dzień odkręcając kurek, nie będzie wody" - powiedział.

Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół, martwe ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. Nadal nieznana jest przyczyna masowego pomoru ryb. Sprawą zanieczyszczenia Odry z zawiadomienia WIOŚ zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.

W związku z sytuacją na Odrze premier zdymisjonował szefa Wód Polskich Przemysława Dacę i Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Michała Mistrzaka.

Partnerzy portalu

legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.