• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Kopcińska: Premier twardo broni polskiego stanowiska ws. Nord Stream 2

pc

20.03.2018 09:59 Źródło: PAP
Strona główna Prawo Morskie, Finanse Morskie, Ekonomia Morska Kopcińska: Premier twardo broni polskiego stanowiska ws. Nord Stream 2

Partnerzy portalu

Kopcińska: Premier twardo broni polskiego stanowiska ws. Nord Stream 2 - GospodarkaMorska.pl

Stanowisko Polski pozostaje niezmienione; premier polskiego rządu twardo broni interesu Polski, w tym bezpieczeństwa energetycznego - oświadczyła we wtorek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska pytana o efekty poniedziałkowych rozmów z kanclerz Niemiec Angelą Merkel w Warszawie.

Kopcińska pytana w Radiu Plus, czy coś "drgnęło" ws. gazociągu Nord Stream 2 powiedziała: "Stanowisko Polski pozostaje niezmienione. Mateusz Morawiecki twardo artykułuje (polskie stanowisko). Ważne jest to, że premier rządu polskiego broni interesu Polski, w tym bezpieczeństwa energetycznego".

Zaznaczyła, że kwestia Nord Stream 2 jest podnoszona podczas każdej rozmowy.

"Pojawiają się konkretne argumenty, które pani kanclerz przyjmuje. Czekamy na wynik rozmów, negocjacji. O tak trudnym temacie nie można rozmawiać jeden raz, dwa, czy trzy, tylko trzeba być konsekwentnym" - zaznaczyła. Jak dodała, "liczymy, że będzie to odpowiedź pozytywna, bo tu nie tylko o bezpieczeństwo energetyczne chodzi, ale również o bezpieczeństwo krajów europejskich".

Na uwagę, że Niemcy wciąż przekonują, iż Nord Stream 2 jest sprawą gospodarczą, Kopcińska stwierdziła, że "trzeba być świadkiem tych rozmów".

"Wiem, jak dobrym negocjatorem jest Mateusz Morawiecki, jak broniącym interesów państwa polskiego jest szefem rządu i jak postępują w wielu obszarach zmiany w nastawieniu Berlin-Warszawa" - powiedziała rzeczniczka rządu.

W jej ocenie "nie było przełomu", ale - jak zaznaczyła - "jest rozmowa i stanowcze, niezmienne stanowisko Polski". "Nie cofnęliśmy się nawet na krok i cały czas trwa w tej sprawie rozmowa" - powiedziała Kopcińska.

Nord Stream 2 to projekt liczącej 1200 km dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Gazociąg ma być gotowy do końca 2019 roku, gdyż po tym roku Rosja zamierza przestać przesyłać gaz rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy.

Polska, kraje bałtyckie i Ukraina sprzeciwiają się temu projektowi.

Rząd Niemiec wspiera Nord Stream 2, utrzymując, że projekt ten ma charakter biznesowy, a nie polityczny. W finansowaniu przedsięwzięcia uczestniczą niemieckie koncerny Uniper i Wintershall oraz francuski Engie, austriacki OMV i brytyjsko-holenderski Royal Dutch Shell.

Rzeczniczka rządu została też we wtorek zapytana o dyskutowaną w UE kwestię przestrzegania praworządności jako kryterium podziału unijnych środków. Kopcińska powiedziała, że w poniedziałek "słyszeliśmy wyraźnie - pani kanclerz (Merkel) powiedziała, że sprawa kwestionowanej przez część krajów członkowskich (UE) praworządności w Polsce zostanie między Polską a Komisją Europejską rozwiązana i to pozytywnie".

Dopytywana o sposób zastosowania tej zasadę przy konstruowaniu budżetu UE stwierdziła, że w tej sprawie "my nie spekulujemy, ale spekulacje i pytania pojawiają się chociażby ze strony dziennikarzy - słuszne i uzasadnione". "Bo w jaki sposób mierzyć, gdzie ta praworządność i na ile została naruszona. Mierzyć możemy wiele rzeczy, ale nie akurat praworządność" - zauważyła.

Proszona o ocenę, czy niemiecka kanclerz będzie forsowała to rozwiązanie, Kopcińska powiedziała, że "wydaje mi się, że nie". "Pani kanclerz powiedziała wyraźnie, że w wielu obszarach kraje członkowskie (UE) mogą i mają prawo decydować o sobie" - podkreśliła.

Rzeczniczka rządu dodała, że "to samo wcześniej powiedziała - w czasie pierwszej wizyty po wyborze premiera Mateusza Morawieckiego na szefa rządu - premier Wielkiej Brytanii Theresa May".

Na uwagę, że Wielka Brytania nie będzie decydowała o unijnym budżecie, Kopcińska zwróciła uwagę na słowa premiera Morawieckiego, którego zdaniem "tę lukę po Brexicie w części (...) powinna zapełnić Wielka Brytania". "Nie jest tak, że Wielka Brytania jest zupełnie poza konstrukcją budżetu na lata kolejne w Unii Europejskiej" - zaznaczyła.

Rzeczniczka rządu dodała, że "ważne słowa pani kanclerz Merkel dotyczyły tego, że ten budżet (unijny) w jej ocenie będzie mniejszy". Kopcińska powiedziała, że "część składkowa Wielkiej Brytanii, nawet z jej udziałem - nawet, jak zaproponował premier rządu polskiego, ze zwiększonym wkładem ze strony polskiej - nie zapełni tej luki, i stąd obawy wyartykułowane przez panią kanclerz, że ten budżet będzie mniejszy". Jak oceniła Kopcińska, unijny budżet "być może trzeba tak skonstruować, żeby pokryć, zabezpieczyć najważniejsze potrzeby krajów członkowskich w danych obszarach".

Partnerzy portalu

legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.