• <

Adwokaci ukraińskich marynarzy informują o ich przewiezieniu do Moskwy

pc

30.11.2018 05:23 Źródło: PAP
Strona główna Prawo Morskie, Finanse Morskie, Ekonomia Morska Adwokaci ukraińskich marynarzy informują o ich przewiezieniu do Moskwy

Partnerzy portalu

Adwokaci ukraińskich marynarzy informują o ich przewiezieniu do Moskwy - GospodarkaMorska.pl

Adwokaci ukraińskich marynarzy, zatrzymanych przez Rosję w Cieśninie Kerczeńskiej, poinformowali w czwartek, że ich klienci zostali przewiezieni do Moskwy. Ich zdaniem zrobiono to, aby wyciszyć sprawę.

"Od początku obawiałem się, że sprawę przeniosą do Rosji. Ukraińscy marynarze są zbyt istotni, aby pozostać na Krymie, a ich uwięzienie budzi międzynarodowe oburzenie. W ubiegłych latach ważnych więźniów politycznych także szybko wywożono z Krymu" - mówił w rozmowie z PAP Dżemil Temyszew, były adwokat Romana Mokriaka - kapitana kutra opancerzonego Berdiańsk. To jeden z trzech ukraińskich okrętów zatrzymanych w niedzielę przez Rosjan w Cieśninie Kerczeńskiej.

"Dziś w Symferopolu (na Krymie - PAP) nie pozwolono na nasze spotkanie z klientami. Nie wiemy jeszcze, czy wywieziono wszystkich, ale podejrzewamy, że tak. Jedyna informacja, którą mam, pochodzi od moich kolegów pracujących w więzieniu w (dzielnicy) Lefortowo" - wyjaśnił.

Temyszew poinformował również, że sprawę Mokriaka będzie prowadził dalej moskiewski adwokat.

"Władze Rosji starają się wywieźć marynarzy z Krymu, bo ich zatrzymanie oburzyło cały świat. Liczą na to, że ta sprawa ucichnie. Na Półwyspie Krymskim wytworzyła się już grupa wolontariuszy i aktywistów, którzy zbierali pomoc dla uwięzionych. Możliwe, że Rosja chciała w ten sposób ograniczyć ich kontakt. Ale to się nie uda. Niezależnie od tego, gdzie ci chłopcy zostaną przetransportowani, społeczeństwo obywatelskie będzie im okazywało pomoc. Tego wsparcia nikt nie zatrzyma" – mówiła PAP z kolei Emine Awamilewa reprezentująca marynarza Wiaczesława Zinczenkę.

"Ja oczywiście będę nadal reprezentować mojego klienta. Krymscy adwokaci mają już doświadczenie w obronie więźniów politycznych przewożonych do Rosji. Z naszego punktu widzenia praca adwokata w Rosji jest tak samo niebezpieczna, jak na okupowanym Krymie. Tu stale rosną represje względem niezależnych adwokatów oraz Tatarów krymskich" - dodała prawniczka.

Rosjanie zatrzymali 24 ukraińskich marynarzy po ostrzelaniu w niedzielę trzech małych okrętów marynarki wojennej Ukrainy w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej, która łączy Morze Czarne z Azowskim. Ukraińskie jednostki zostały przejęte. Kijów uznał ten incydent za akt agresji i ogłosił stan wojenny na części swojego terytorium.

Całą załogę Rosja podejrzewa o popełnienie przestępstwa polegającego na nielegalnym przekroczeniu granicy państwowej. Artykuł rosyjskiego kodeksu karnego, na który powołuje się sąd, mówi o "nielegalnym przekroczeniu granicy, dokonanym przez grupę osób działających w zmowie czy grupę zorganizowaną albo też z użyciem przemocy czy groźbą jej użycia". Grozi za to kara do sześciu lat więzienia.

Obrońcami ukraińskich marynarzy zatrzymanych przez Rosję w Cieśninie Kerczeńskiej i sądzonych na Krymie jest aż siedmiu Tatarów krymskich. Organizacje ochrony praw człowieka oraz tatarscy aktywiści spodziewają się zaostrzenia represji na anektowanym Półwyspie Krymskim.

Partnerzy portalu

KONFERENCJA_PRAWA_MORSKIEGO_UG_2024
legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.