Czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego tworzy w tym tygodniu dodatkowy element ryzyka dla rynków finansowych. Przedstawiamy, co naszym zdaniem ogłosi bank centralny i czego oczekujemy od następnego spotkania EBC w grudniu.
Nie spodziewamy się, że w tym tygodniu dojdzie do jakichkolwiek natychmiastowych zmian w polityce pieniężnej EBC. Główne stopy procentowe banku, czyli stopa depozytowa i stopa kredytu refinansowego niemal na pewno pozostaną utrzymane na niezmienionym poziomie. Nie sądzimy też, żeby bank miał zaskoczyć rynek, dając zielone światło dla obniżek stóp czy też ogłaszając rozszerzenie nadzwyczajnego programu zakupów w czasie pandemii (Pandemic Emergency Purchase Programme – PEPP). Istnieje jednak ryzyko osłabienia euro w stosunku do głównych walut, jeśli Rada Prezesów wykorzysta posiedzenie w tym tygodniu jako okazję do przygotowania gruntu pod dodatkowe złagodzenie polityki monetarnej w przyszłości – być może podczas następnego posiedzenia banku centralnego w grudniu.
Od czasu ostatniego posiedzenia EBC we wrześniu liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Europie wzrosła. Niemal we wszystkich większych gospodarkach strefy euro notuje się obecnie rekordowo wysokie poziomy zachorowań. Liczba rejestrowanych dziennie nowych przypadków w początkach tygodnia wzrosła powyżej 50 tys. we Francji (7 razy tyle, ile notowano podczas szczytu pierwszej fali). Włochy (4 razy więcej zakażeń), Hiszpania (2 razy) i Niemcy (2,5 razy) również zmagają się z gwałtownym wzrostem infekcji, którego nie udało im się powstrzymać. W krajach bloku walutowego wprowadzono lokalne strategie walki z wirusem, bardziej rygorystyczne środki na poziomie krajowym mogą zostać zastosowane, jeśli poziomu zakażeń nie uda się opanować. Ponowne nałożenie bardziej restrykcyjnych ograniczeń odzwierciedlają październikowe dane PMI, zwłaszcza indeks dla sektora usług, który spadł do najniższego od pięciu miesięcy poziomu 46,2 pkt.
W związku z powyższym, uważamy, że EBC przynajmniej podkreśli w swojej
komunikacji, że druga fala pandemii stanowi istotne ryzyko „w dół” dla
perspektyw i że polityka prowadzona przez decydentów będzie musiała
pozostać akomodatywna w celu jego zwalczenia. Prezes Lagarde
prawdopodobnie powtórzy też, że bank ma możliwość zwiększenia stymulacji
w przyszłości. Według nas może ona zasugerować rynkom, że może się tak
stać już podczas następnego posiedzenia w grudniu, kiedy bank opublikuje
swoje nowe projekcje makroekonomiczne. Jesteśmy zdania, że tego typu
krok objąłby rozszerzenie wartości aktywów skupowanych w ramach PEPP
oraz wydłużenie trwania programu być może o około 6 miesięcy. Zgodnie z
dotychczasowym planem PEPP ma działać co najmniej do końca czerwca
przyszłego roku. Bank może rozważyć również wydłużenie innych programów,
w tym rozszerzonej w marcu części programu skupu aktywów (Asset
Purchase Programme – APP), która wygasa z końcem tego roku.
Oprócz
tego sądzimy, że uwaga decydentów przestanie skupiać się na kursie
euro, który był kluczowym tematem dyskusji we wrześniu. Lagarde wyraziła
brak wyraźnych obaw w kontekście aprecjacji waluty podczas ostatniego
spotkania, a od jego czasu euro tak w parze z dolarem, jak w ujęciu
ważonym handlem pozostało mniej więcej stabilne. Na pierwszy plan
powinna wysunąć się za to kwestia inflacji, a konkretnie braku presji
inflacyjnej w strefie euro, zwłaszcza biorąc pod uwagę ostatnie spadki
inflacji bazowej. Chociaż projekcje inflacji z września uwzględniały
okres spadku dynamiki cen, uważamy, że w grudniu prawdopodobnie dojdzie
do łagodnej obniżki prognoz. Sądzimy, że nałoży to dodatkową presję na
bank, żeby podjął działania przed końcem roku.
Jakiekolwiek
wskazanie ze strony EBC sugerujące, że bank centralny rozważa kwestię
rozszerzenia programu PEPP w grudniu, prawdopodobnie doprowadziłoby do
osłabienia euro w relacji do głównych walut w czwartek. Z kolei
niezobowiązujący ton, utrzymanie trybu wait-and-see umniejszające
potrzebę podjęcia natychmiastowych działań w naszej opinii wsparłoby
wspólną europejską walutę.
Decyzje EBC poznamy w czwartek o 13:45, konferencja prasowa odbędzie się o 14:30.
Informacje
zawarte w niniejszym dokumencie służą wyłącznie do celów
informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek
innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane dla konkretnego
adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy
zasięgnąć niezależnej porady. Ebury nie ponosi odpowiedzialności za
konsekwencje działań podjętych na podstawie informacji zawartych w
raporcie.
Ebury Partners UK Ltd jest regulowane przez FCA
(Financial Conduct Authority) jako autoryzowana Instytucja Pieniądza
Elektronicznego. Numer rejestru: 900797.
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego
Warunki klimatyczne i zagrożenie tras morskich zmartwieniem Włochów. Chodzi o wzrost cen... kawy
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku