Spółka Wilson, operująca na rynku żeglugi bliskiego zasięgu, zakupiła flotę niemieckiego armatora Rhenus Maritime Services.
Statki, które dotychczas pływały w barwach Rhenus Maritime Services (RMS), wkrótce dołączą do Wilson. Pośród nich jest sześć jednostek do ładunków suchych i cztery do sześciu masowców funkcjonujących w ramach krótkoterminowych czarterów. Dwa z nich są już eksploatowane przez Norwegów.
Wraz ze statkami Wilson przejął również kontrakty RMS, przez co dokonuje wyraźnej ekspansji w sektorze żeglugi bliskiego zasięgu.
W zeszłym roku Wilson dokonał połączenia z inną niemiecką firmą – Arkon Shipping – tym samym przejmując jej dzierżawę 20 małych masowców, w tym także nowych, które wypłyną ze stoczni w przyszłym roku. Tamta umowa również zakładała przejęcie kontraktów spółki. Tym samym norweska firma stała się największym przewoźnikiem w kategorii ładunków suchych na trasach małego zasięgu i przy użyciustatków przybrzeżnych.
Obecnie, dzięki obu transakcjom, Wilson ma do dyspozycji ponad 130 statków.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Znamy laureatów IV edycji Grantu Dzielnicowego Busole organizowanego przez Baltic Hub
Hapag-Lloyd: biznes urósł, ale zyski mocno spadły
Wietnamskie porty na liście rankingu Lloyd’s List. Refleksje po Port Gdańsk Business Mixer w Wietnamie
Prezydent Świnoujścia popiera rozwój portu, ale nie utworzenie Przylądka Pomerania
Porzucony w Basenie Północnym w Świnoujściu kuter zatonął