dk
Należąca do marynarki wojennej Iranu korweta "Damavand" podczas wchodzenia do portu wpłynęła na falochron.
Jednostka wracała do portu Bandar Anzali na Morzu Kaspijskim. Z nieznanych obecnie powodów okręt wpadł na falochron. Wedle doniesień irańskich mediów, na skutek uderzenia sześciu marynarzy znalazło się w wodzie. czterech z nich uratowano. Dwóch pozostałych jest obecnie uważanych za zaginionych, poszukują ich jednostki pływające oraz śmigłowiec.
Powodem wypadku mogły być trudne warunki meteorologiczne panujące w momencie wypadku na tym akwenie, nie można jednak wykluczyć innych przyczyn w tym awarii technicznej. Jak wynika z materiału fotograficznego oraz filmów udostępnionych w sieci okręt w wyniku kolizji odniósł szereg uszkodzeń w tym poważne uszkodzenia podwodzia.
"Damavand" jest trzecią jednostką typu Mudge. Posiada wyporność 1.500 ton, długość 95 metrów oraz szerokość 11 metrów. Jego uzbrojenie stanowią pociski przeciwokretowe oraz uzbrojenie artyleryjskie. Wyporność i pozostałe dane techniczne pozwalają sklasyfikować okręt jako korwetę choć strona irańska jednostki typu Mudge nazywa fregatami a nawet niszczycielami eskortowymi.
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim
Okręty podwodne mieczem sił morskich. Model odstraszania morskiego definiujący równowagę strategiczną
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu