Pięć dziko żyjących łabędzi zostało najprawdopodobniej zastrzelonych – poinformowała dziś rzecznik prasowy pleszewskiej policji st. asp. Monika Kołaska.
Pleszewska policja została poinformowana, że w Prośnie w wielkopolskiej gminie Gizałki w pobliżu miejscowości Tomice Górki unoszą się na wodzie ciała łabędziej rodziny – dwóch dorosłych i trzech młodych ptaków.
Wydobyciem łabędzie z wody zajęli się strażacy z Pleszewa i Gizałek.
"Na miejsce przybył także Powiatowy Lekarz Weterynarii w Pleszewie, który pobrał próbki do badań, aby wykluczyć ewentualność zakażenia wirusem ptasiej grypy. Na ciałach martwych ptaków znajdowały się ślady po postrzałach z broni" - powiedziała rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
Dodała, że trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
Eksperci z PAN: jest bezdyskusyjne, że to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował ocieplenie
Rusza akcja zarybiania i sprzątania Odry
Torqeedo chce produkować elementy do statków wykonane w 100% z recyklingu plastikowych odpadków wydobytych z oceanu
Marzec z rekordem temperatury oceanów – ponad 21 st. C
GIOŚ: przeprowadzono badania geofizyczne Morza Bałtyckiego na obszarze ponad 7 tys. km2
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało