• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Kluczowy test zanurzeniowy okrętu podwodnego budowanego przez koncern Navantia, oferenta w ramach programu "Orka"

23.10.2023 20:52 Źródło: Navantia
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Kluczowy test zanurzeniowy okrętu podwodnego budowanego przez koncern Navantia, oferenta w ramach programu "Orka"

Partnerzy portalu

Fot. Navantia

Przyszły nabytek Marynarki Wojennej Hiszpanii (Armada Española), Isaac Peral (S-81), przechodzi końcowe testy przed przekazaniem zamawiającemu. W związku z tym czekał go jeden z najważniejszych, czyli zanurzenie się na testową głębokość 460 metrów. To okazja do sprawdzenia, jak okręt podwodny radzi sobie w ramach wykonywania zadań zgodnie z przeznaczeniem.

Zbliża się koniec prób morskich powstającego od 2005 roku okrętu dla hiszpańskiej Armady. Okręt podwodny Isaac Peral ma być, zdaniem koncernu, "kamieniem milowym" w zakresie bezpieczeństwa z gotowością do działania na głębokościach operacyjnych, pozwalając skutecznie działać i pozostawać niewykrytym. W ramach współpracy Navantii, morskiego rodzaju sił zbrojnych i Ministerstwa Obrony zaplanowano szereg testów, sprawdzających kolejne etapy i procedury w związku z zanurzeniem i działaniem okrętu na coraz większych głębokościach. Kluczowe jest tu określenie, czy okręt jest zdolny do wykonywania zadań i można to robić bezpiecznie, bez narażania znajdującej się na nim załogi. Znoszenie ciśnienia morskiego w ramach tzw, głębokości testowej pozwala tu określić, czy jednostka spełnia podstawowe warunki w zakresie działań w głębinach.

- Poruszanie się okrętu na głębokości operacyjnej to symboliczny momentu dla wszystkich zaangażowanych: resortu obrony, marynarki wojennej, Navantii i współpracującego z nimi przemysłu. Jest to zatem doskonały moment, aby docenić współpracę ich wszystkich, a dzięki S-81 nie tylko Navantia doświadcza cech jakościowego skoku, ale też sama Hiszpania w zakresie swoich zdolności obronnych i przemysłu okrętowego - powiedział prezes Navantia Ricardo Domínguez.

Isaac Peral jest pierwszym okrętem z nowej serii, mającej liczyć cztery jednostki. Jego budowa trwa od 2005 roku i tak jak w przypadku pozostałych, trwa ona już ponad kilkanaście lat, co budzi pewne obawy z racji na długość czasu dostaw. Poza prototypem, żadna nie została jak dotąd zwodowana. W zamierzeniu to "skok technologiczny", wraz z którym mają być wdrażane nowe metody wspierania modernizacji i konserwacji okrętów w trakcie pełnienia przez nie służby. Przekazanie pierwszego z nich nastąpi jeszcze w tym roku, a kolejnych planowo w latach 2024-2027. 

Okręt podwodny serii określanej jako S-80 ma 81,05 metra długości i 3426 ton maksymalnej wyporności. Osiąga prędkość 12 węzłów na powierzchni i 19 pod wodą. Załoga liczy 32 marynarzy z możliwością transportu ośmiu żołnierzy np. z komponentu sił specjalnych. Napęd zapewniają wał Etanol-AIP, trzy silniki na bioetanol o mocy 1200 kW każdy, silnik elektryczny 3500 kW, ogniwo paliwowe AIP 300 kW oraz sprzęgła Vulkan RATO-S G-561W. Przestrzeń zaopatrzeniowa zapewnia mu autonomiczność (możliwość działania bez wracania do portu i uzupełniania zapasów) między 30 do nawet 55 dni w trybie ciągłym. Uzbrojenie stanowi sześć wyrzutni torpedowych 533 mm z torpedami DM2A4 i pociskami rakietowymi Harpoon UGM-84 Sub-Harpoon block II, acz jest planowany także wariant wyposażenia w pociski przeciwokrętowe NSM (Naval Strike Missile).

Hiszpański koncern Navantia był jako pierwszy podany wśród potencjalnych oferentów na dostarczenie polskiej Marynarce Wojennej okrętów podwodnych w ramach programu "Orka". Nastąpiło to krótko po tym, jak w lipcu br., podczas konferencji Defence24Day, szef MON Mariusz Błaszczak ogłosił że resort rusza z realizacją tego przedsięwzięcia, a Agencja Uzbrojenia uruchomiła wstępne konsultacje rynkowe. Nie brakuje innych chętnych, wśród których znajdują się francuski Naval Group, niemiecki ThyssenKrupp Marine Systems (TKMS) i szwedzki Saab, czyli firmy przewijające się już przy okazji wstępnych konsultacji rynkowych podanych w 2018 roku. Ponadto Agencja Uzbrojenia wymieniła koreańskie Hyundai Heavy Industries i Hanwha Ocean, włoski Fincantieri, Aycomm, norweski Volue Industrial IoT oraz pochodzące z Wielkiej Brytanii Babcock (partner konsorcjum odpowiedzialnego za budowę fregaty programu "Miecznik") i JFD.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.