Brytyjski niszczyciel rakietowy typu 45 HMS Dauntless, wspierany przez śmigłowiec Wildcat, oddział piechoty morskiej i zespół amerykańskiej straży wybrzeża przechwycił transport ponad tony kokainy o czarnorynkowej wartości 140 mln funtów. Wpisuje się to rosnące zaangażowanie marynarek wojennych wielu państw w zakresie prowadzenia akcji przeciwko handlarzom narkotyków na Morzu Karaibskim.
To kolejna udana akcja, w ramach której okręt użył swoich czujników zwykle używanych skanowania nieba w poszukiwaniu zagrożeń powietrznych, które tym razem używano do śledzenia podejrzanych zachowań w powietrzu i informowania o jego drodze służby naziemne. Podczas innej operacji na tym samym obszarze wspierał amerykańskie organy ścigania w tropieniu podejrzanego samolotu lecącego z Wenezueli i zaalarmował siły lądowe, które przechwyciły kolejne 550 kg kokainy. Akcję koordynowano z udziałem śmigłowca znajdującego się w wyposażeniu HMS Dauntless, a także dwóch szybkich łodzi morskich.
Przemytnicy stają się coraz bardziej pomysłowi, a zyski z działalności przestępczej wykorzystują do rozwijania dróg przerzutowych nielegalnych substancji. Korzystając z rozbudowanych siatek prowadzą zakonspirowany transport z użyciem kontenerowców, przy nieświadomości zarówno załóg, jak i obsługi portów morskich. W lipcu br. siły morskie Meksyku przechwyciły półzanurzalną łódź wyładowaną narkotykami. Ten przykład, jak i lokalizowanie powietrznych dróg przerzutowych wskazuje, że w ramach wojny z narkotykami z powodzeniem można wykorzystać zdolności okrętów do zwalczania zagrożeń podwietrznych (AAW, Anti-Aircraft Warfare) i podwodnych (ASW, Anti-Submarine Warfare).
Fot. Royal Navy
Fot. Royal Navy
HMS Dauntless został wysłany do patrolowania Morza Karaibskiego i przechwytywania przemytników narkotyków oraz zakłócania ich nielegalnej działalności w całym regionie, zapewniając jednocześnie uspokajającą obecność na brytyjskich terytoriach zamorskich w sezonie huraganów, który trwa od czerwca do listopada. Jego obecność ma podkreślać zaangażowanie Wielkiej Brytanii we współpracę z partnerami międzynarodowymi w celu bezpośredniego zwalczania handlu narkotykami oraz ochrony bezpieczeństwa regionalnego i globalnego.
Karaiby tak jak w złotych czasach piractwa są obszarem, gdzie kwitnie przemyt drogą morską, a obecnie też powietrzną. W ciągu ostatnich lat okręty należące do sił morskich m.in. Holandii, Francji, Wielkiej Brytanii i USA dokonały szeregu spektakularnych akcji, gdy przejęto tysiące ton nielegalnych substancji. Tylko w ubiegłym roku doszło do kilku głośnych akcji, jak np. w listopadzie ubr. okręt HMS Medway zatopił łódź służącą do transportu kokainy. Jednakże walka z procederem nie ustaje, gdyż źródła produkcji narkotyków i ich przerzutu pozostają nieuchwytne, bądź odpowiedzialni za nie stale dostosowują się do nowej sytuacji. Wykorzystują przy tym dogodne punkty przerzutów z Ameryki Południowej i Środkowej, a także sytuacje państw całego obszaru, nierzadko biednych, o niestabilnej sytuacji politycznej i przeżartych korupcją. Z tego powodu działalność sił morskich jest jednym z wielu aspektów walki z tym problemem, niemniej pozostaje istotnym, gdyż każdy sukces to mniej narkotyków w obrocie na czarnym rynku.
Nokian Tyres angażuje się w ochronę Morza Bałtyckiego i zwalczanie zanieczyszczeń
Przyszły USS Jack H. Lukas opuszcza stocznię. To jeden z najnowocześniejszych okrętów w swojej serii
Ostre strzelanie francuskiej fregaty. Udany test pocisku przeciwokrętowego Exocet MM40 B3C
W Tajwanie zwodowano pierwszy rodzimej konstrukcji okręt podwodny. Ma być kluczowy dla obronności kraju
Abordaż! Irlandzcy specjalsi zajęli statek wykorzystywany do transportu narkotyków
Włoski rząd zapowiada szybsze wydalanie niebezpiecznych imigrantów