Kapitan i pierwszy oficer masowca Wakashio, który roztrzaskał się o rafę koralową u wybrzeży Mauritiusa, wywołując najgorszą katastrofę ekologiczną na archipelagu Oceanu Indyjskiego, wyjdą wkrótce na wolność po tym, jak wczoraj złagodzono ich 20-miesięczny wyrok.
Kapitan statku i pierwszy oficer zostali uznani za winnych "zagrażania bezpiecznej żegludze".
Ich prawnik twierdzi, że dobre zachowanie i czas spędzony w więzieniu oznacza, że 20-miesięczny wyrok zostanie złagodzony.
Obaj mężczyźni, którzy przebywają w areszcie policyjnym od sierpnia 2020 roku, zostali skazani w tym tygodniu, a sędzia Ida Dookhy Rambarrun zauważyła, że sąd wziął pod uwagę "fakt, że obaj oskarżeni przyznali się do winy i przeprosili".
- Kapitan i jego drugi dowódca byli nieodpowiedzialni i nie wywiązali się tak, jak powinni ze swoich obowiązków nawigacyjnych - powiedziała sędzia.
Podczas procesu, kapitan przyznał się do picia podczas przyjęcia urodzinowego na pokładzie i oznajmił, że wydał instrukcje, aby zbliżyć się do wód Mauritiusa w celu uzyskania dostępu do sieci telefonii komórkowej, aby członkowie załogi mogli skontaktować się z rodzinami.
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało
Młode foki na plażach. Co robić?
Szwedzki Greenpeace przeprowadził akcję przeciwko tankowaniu rosyjskiej floty cieni
MI: żeby pomóc armatorom rybołówstwa rekreacyjnego kluczowe będą zmiany ustawowe
Ruszyły zapisy na 24. Marsz Śledzia
Europarlament przyjął przepisy, które uderzą w polskie przetwórstwo rybne