Strażnik graniczny pomógł młodej, wychudzonej i odwodnionej foczce szarej, która wyszła z wody na Skwer Kościuszki w Gdyni. Zwierzę zostało zabrane do Stacji Morskiej w Helu - przekazał we wtorek PAP rzecznik Straży Granicznej.
"Strażnicy graniczni otrzymali w sobotę informację o foce przebywającej na końcu Skweru Kościuszki. Strażnik, który dotarł na miejsce jest jednocześnie wolontariuszem Błękitnego Patrolu WWF. Dzięki temu miejsce przebywania zwierzęcia zostało od razu właściwie zabezpieczone przed dostępem osób postronnych" - przekazał rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak.
Okazało się, że jest to samiec foki szarej. Był wychudzony i odwodniony, miał też widoczną zmianę nad jednym okiem i wymagał rehabilitacji.
"Ssakiem zaopiekowali się na miejscu wolontariusze Błękitnego Patrolu WWF. Ostatecznie zwierzę trafiło do Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu, gdzie zapewniono mu niezbędną pomoc. Samczyk otrzymał imię Kostek" - dodał Juźwiak.
Zwierzę po zakończonej kuracji zostanie wypuszczone do Bałtyku.
W Stacji Morskiej im. Profesora Krzysztofa Skóry w Helu przebywa obecnie 17 małych fok i stado hodowlane liczące 5 osobników.
Źródło: PAP
Zatrucie Odry. Zebrano 10 ton martwych ryb, trwają badania
Agresywny delfin pogryzł dwie osoby przy plaży; to kolejny taki atak w tym miejscu
Inspekcja Ochrony Środowiska oraz Wody Polskie monitorują sytuację na Odrze
Białucha, która utknęła w Sekwanie, zostanie przeniesiona do śluzy z wodą morską
Zagubiona w Sekwanie białucha arktyczna nie ma sił, by powrócić do morza
Kolejna rzeź delfinów na Wyspach Owczych. Zabito 99 delfinów butlonosych, najwięcej od lat