334-metrowy kontenerowiec Ever Forward, który 13 marca utknął na mieliźnie w Zatoce Chesapeake, wciąż jest unieruchomiony. Kolejna próba uwolnienia statku zakłada usunięcie z jednostki ładunku.
Ever Forward utkwił na mieliźnie nieopodal portu Baltimore. Nikt nie ucierpiał, nie ma także żadnych zanieczyszczeń. Pomimo licznych prób statku nie udało się ściągnąć z płycizny. W samym zeszłym tygodniu grupy holowników podjęły próby dwukrotnie, za każdym razem bezskutecznie. Wokół kontenerowca nieustannie pracują także pogłębiarki.
Amerykańska straż przybrzeżna ogłosiła, że zanim nastąpi kolejna próba przeholowania kontenerowca na głębsze wody, zostanie on opróżniony przy pomocy barek z dźwigami. Ma to zmniejszyć obciążenie statku. Operacja jednak nie zacznie się od razu – najpierw na miejscu muszą pojawić się dźwigi o odpowiednim wysięgu, by móc zdjąć kontenery z Ever Forward. Dźwigi zostaną rozmieszczone po obu burtach kontenerowca i przeładują kontenery na barki, które następnie przetransportują je do Seagrit Marine Terminal w Baltimore, czyli miejsca, gdzie zostały załadowane na Ever Forward.
Straż przybrzeżna podaje, że na kontenerowcu znajdują się łącznie 4 964 kontenery z towarami suchymi. Przeładunki będą prowadzone jedynie za dnia. Według służb cała operacja może potrwać kolejne dwa tygodnie. Po tym czasie podjęta zostanie próba ponownego ściągnięcia statku z mielizny.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Znamy laureatów IV edycji Grantu Dzielnicowego Busole organizowanego przez Baltic Hub
Hapag-Lloyd: biznes urósł, ale zyski mocno spadły
Wietnamskie porty na liście rankingu Lloyd’s List. Refleksje po Port Gdańsk Business Mixer w Wietnamie
Prezydent Świnoujścia popiera rozwój portu, ale nie utworzenie Przylądka Pomerania
Porzucony w Basenie Północnym w Świnoujściu kuter zatonął