pc
Wielka Brytania jest zaniepokojona tym, że Turcja rozpoczyna odwierty w poszukiwaniu złóż surowców u wybrzeży Cypru, w wyłącznej strefie ekonomicznej wyspy - powiedział w czwartek szef brytyjskiej dyplomacji Jeremy Hunt i wezwał do "deeskalacji napięć".
Turcy rozpoczęli wiercenia na wodach, do których roszczenia zgłasza zarówno uznany przez wspólnotę międzynarodową rząd Cypru, jak i uznawane tylko przez Turcję władze Cypru Północnego.
Minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu poinformował w sobotę, że turecki statek badawczy "Barbados Hayrettin Pasa" prowadzi już prace na szelfie kontynentalnym i rozpocznie odwierty w wyznaczonych punktach w poszukiwaniu złóż ropy i gazu.
Cypryjski resort dyplomacji nazwał to "prowokacją" i "jawnym naruszeniem suwerenności Republiki Cypryjskiej".
Hunt zaapelował w czwartek, by "strony konfliktu zachowały umiar", dodał też, że eksploatacja złóż ropy i gazu powinna przynosić korzyści wszystkim Cypryjczykom i wspierać porozumienie między Cypryjczykami.
W poniedziałek prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział, że liczy na wsparcie ze strony NATO w poszukiwaniu węglowodorów na wodach wyłącznej strefy ekonomicznej Cypru.
Sprzeciw wobec planów odwiertów wyrazili szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani, szefowa dyplomacji UE Federica Mogherini oraz Departament Stanu USA.
Największe takie zamówienie w historii? Qatar Energy zamawia 18 wielkich gazowców za 6 mld dolarów
Bandera wygodna dla polskich armatorów i rządu. Jak przywrócić ją flocie handlowej?
Na oczach Zachodu rosyjska "flota-widmo" przewozi broń i ropę
Alarm dla portów. Potrzebna aktywizacja przemysłu Unii Europejskiej
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego