Ceny ropy w USA są na stabilnym poziomie. Inwestorzy liczą na wzrost popytu na paliwa po poprawie relacji w handlu pomiędzy USA a Chinami - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na styczeń na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 60,22 USD, po zwyżce ceny o 0,02 proc.

Ropa Brent w dostawach na luty na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 65,38 USD za baryłkę, wyżej o 0,06 proc.

Urzędnicy z Chin i USA uzgodnili tekst pierwszego etapu porozumienia handlowego. Umowa ma zostać podpisana na początku stycznia. Udało się więc zapobiec eskalacji konfliktu handlowego pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem, a to wesprze globalną gospodarkę i wpłynie na wzrost popytu na paliwa - oceniają analitycy.

Tymczasem na rynkach trwa oczekiwanie na publikację raportu o amerykańskich zapasach paliw. Analitycy spodziewają się spadku zapasów ropy o 1,75 mln baryłek.

Dane o zapasach paliw w USA poda we wtorek niezależny Amerykański Instytut Paliw (API), a w środę swoje dane przedstawi Departament Energii USA (DoE).

Podczas poprzedniej sesji ropa w USA zyskała 0,2 proc., a w grudniu surowiec zdrożał o ok. 9 proc.