ew/Ebury
Inflacja w Polsce w marcu przyspieszyła do poziomu 1,7% w ujęciu rocznym, wzrastając szybciej od oczekiwań również w ujęciu miesięcznym (0,3% wobec 0,2%). Wyższa inflacja drugi miesiąc z rzędu jest pozytywnym zaskoczeniem. Jednak nie na niej skupia się dziś rynek.
Inwestorzy wyczekują przede wszystkim wieczornej decyzji agencji Fitch dotyczącej oceny wiarygodności kredytowej Polski. Obecnie bardzo mało prawdopodobna wydaje się zmiana ratingu, czy perspektywy. Fitch nie jest agencją, która najszybciej reaguje na zmiany w kraju. Agencja ocenę wiarygodności kredytowej Polski ostatnim razem zmieniła nieco ponad 12 lat temu. Wtedy to Fitch podniósł rating z poziomu BBB+ do obecnego A-. A i wtedy zmianę oceny poprzedziła zmiana perspektywy, a ta – co warto zaznaczyć – obecnie pozostaje stabilna sprawiając, że zmiana ratingu wydaje się jeszcze mniej prawdopodobna.
Większe zainteresowanie dzisiejszym ruchem Fitch (a także działaniami agencji ratingowych w ogóle) jest związane z pamiętnym rokiem 2016, kiedy to agencja S&P niespodziewanie ścięła ocenę wiarygodności kredytowej Polski i zagroziła ruchem w dół o jeszcze jedno oczko obniżając również perspektywę ratingu. Tamta sytuacja nie powinna stanowić jednak wyznacznika tego, jak funkcjonują oceny ratingowe. „Niespodzianki” o takiej skali zdarzają się bardzo rzadko, zresztą – co dość naturalne – metodologie agencji ratingowych różnią się od siebie. I tak, kwestie instytucjonalne, które dla S&P mają bardzo istotne znaczenie, w 2016 r. zaważyły na ratingu konkretnie tej agencji. Obecnie natomiast raczej nie budzą zbyt wielu obaw czy to S&P, czy też pozostałych agencji tzw. Wielkiej Trójki (Moody’s, Fitch Ratings).
W 2019 r. agencje w swojej retoryce w kontekście Polski skupiają się raczej na innych kwestiach: stabilności fiskalnej oraz perspektywach gospodarczych kraju. W obu tych przypadkach bilans się zmienił: w pierwszym na niekorzyść: „piątka PiS” niemal na pewno pociągnie za sobą istotny wzrost deficytu w 2019 i 2020 r. W drugim na korzyść: negatywne czynniki zewnętrzne obecnie jedynie w ograniczony sposób wpływają na gospodarkę Polski, z kolei dobra sytuacja na rynku pracy i stymulacja fiskalna w postaci wspomnianej „piątki” powinny ten wzrost wspierać.
Agencja zauważa te kwestie. 20 marca podniosła prognozy wzrostu gospodarczego Polski z poziomu 3,8% do 4% w tym roku i z 3% do 3,5% w następnym, a to pomimo widocznego pogorszenia sytuacji i perspektyw gospodarczych w strefie euro. Jednocześnie, co warto zaznaczyć, Fitch nie zmienił swoich prognoz względem wskaźników fiskalnych, spodziewając się deficytu sektora finansów publicznych rzędu 1,7% w 2019 r. i 2,3% w 2020 r. A to, mimo komentarza z początku marca zgodnie z którym brak kompensujących wydatki działań oraz prawdopodobne spowolnienie wzrostu dochodów budżetowych w kraju, mogłoby w 2020 r. doprowadzić do wzrostu deficytu w okolice poziomu 3%. A jego przekroczenie z zasady powinno prowadzić do nałożenia na kraj procedury nadmiernego deficytu przez Komisję Europejską.
W kontekście dzisiejszej decyzji agencji Fitch warto skupić się przede wszystkim na retoryce. Jest zbyt wcześnie, by mówić o zmianie ratingu. Dla inwestorów istotne będą jednak wszelkie sugestie dotyczące zmiany opinii agencji w kwestii perspektyw fiskalnych kraju i potencjalnych ryzyk dla ratingu. Decyzję agencja powinna opublikować dziś wieczorem.
SPOJRZENIE NA GŁÓWNE WALUTY
EUR
Kurs EUR/PLN w czwartek wzrósł o 0,1%, wahając się w widełkach 4,29-4,30. Wspólna europejska waluta, mimo, iż w parze ze złotym pozostaje względnie stabilna, w parze z dolarem amerykańskim charakteryzuje się istotną słabością, kontynuując powolny rajd w dół. Wskaźniki, czy to twarde, czy miękkie, z największej gospodarki strefy euro pozostają mieszane. Wczoraj mocno in minus zaskoczyła inflacja CPI w marcu. Dziś z kolei całkiem pozytywnie zaskoczyła sprzedaż detaliczna, dodając do mieszanego obrazu sytuacji.
GBP
Kurs GBP/PLN w czwartek spadł o 0,5%, wahając się w widełkach 4,98-5,03. W kontekście funta brytyjskiego można wspomnieć o dzisiejszej, lekkiej rewizji dynamiki PKB w IV kwartale br., która zgodnie z nowymi szacunkami wyniosła 1,4% w ujęciu rocznym, a nie 1,3%, jak szacowano wcześniej. Marne to jednak pocieszenie – w całym 2018 r. brytyjska gospodarka i tak rosła najwolniej od sześciu lat.
Odłóżmy dane na bok i wróćmy do najważniejszej kwestii: Brexitu. Dziś brytyjscy posłowie po raz trzeci mają zagłosować w kwestii akceptacji porozumienia May, które ostatnim razem odrzucili 149 głosami, a które później zostało zablokowane przez Johna Bercowa, spikera Izby Gmin, który uznał, że posłowie nie mogą dwa razy głosować nad porozumieniem w niezmienionej formie. Tym samym wymusił pewnego rodzaju obejście „blokady” poprzez głosowanie nad samą umową brexitową, a nie deklaracją polityczną dotyczącą przyszłych relacji Wielkiej Brytanii i UE. Jeśli umowa zostanie przyjęta, otworzy to drogę do uporządkowanego i stosunkowo łagodnego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE 22 maja. Jeśli nie – premier May zostanie najpewniej zmuszona do próby dłuższego odsunięcia Brexitu niż 12 kwietnia, kiedy to – jak ustaliły kraje UE27 – Wielka Brytania miałaby opuścić Unię, realizując tym samym najgorszy scenariusz, czyli „twardy Brexit”.
USD
Kurs USD/PLN w czwartek wzrósł o 0,3%, wahając się w widełkach 3,81-3,83. Amerykańska waluta ostatnimi czasy radzi sobie dobrze. A to pomimo nieco słabszych danych płynących z amerykańskiej gospodarki. Co tyczy się tych pierwszych: wczoraj w dół zaktualizowano szacunek dynamiki PKB w IV kwartale ubiegłego roku. Gospodarka USA rosła o 2,2% w ujęciu zanualizowanym, czyli o 0,2 p.p. mniej niż zakładał konsensus i o 0,4 p.p. mniej niż oszacowano miesiąc wcześniej. W centrum uwagi inwestorów pozostają negocjacje USA i Chin w kwestii handlu, jednak w obecnej chwili w tym kontekście brak przełomu.
Od 01.01.2019 roku sprzedaż nieruchomości przed upływem 5 lat bez podatku?
Uwaga! Od 1.08.2020 r. nowe zasady rejestracji jachtów!
Reguły INCOTERMS 2010 w praktyce
Morski list przewozowy – charakter prawny i funkcje w transporcie morskim
Wypełnianie Deklaracji Ładunku Niebezpiecznego krok po kroku
Od 09.07.2018 roku nowe terminy przedawnienia roszczeń majątkowych
Rozliczenia marynarzy: „zasada 183 dni” w 2020 roku, a opodatkowanie marynarza w Polsce
Reguły Hasko-Visbijskie w nowoczesnym transporcie morskim
3
Konwencja MLI a Dania – czy cokolwiek zmieni się w 2021 roku?
Rekonstrukcja rządu - likwidacja Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej
Zasady reprezentacji w spółkach prawa handlowego
Nie będzie elektrowni jądrowej nad Zatoką Botnicką. Finowie wypowiedzieli umowę Rosjanom
Nowe stanowisko organów podatkowych w kwestii eksploatacji w transporcie międzynarodowym statków z sektora offshore
3
Jak się ma planowane „ograniczenie” ulgi abolicyjnej do zwolnienia z PIT dla marynarzy? – wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
3
Podatki marynarskie: Nowy/Polski Ład, a marynarze
Co z tą „Orką”? Poselska interpelacja prezentuje wątpliwości wokół transparentności wyboru oferenta
Czarter na podróż – przewóz ładunku do portu przeznaczenia
Zmiany w Zarządzie Energi S.A. Magdalena Kamińska będzie pełnić obowiązki prezesa
MSC przerejestruje statki pod indyjską flagę
Konosament – „Bailment” – jako tajna broń systemu common law
Gospodarka morska ważnym tematem w programach największych partii politycznych