Złoty może umocnić się w piątek do poziomu 4,30 zł za euro - oceniają ekonomiści. Rentowności krajowych SPW mogą zniżkować ze względu na rosnące obawy o globalne spowolnienie gospodarcze.

"Rynek jest zdominowany przez reakcje na wyrok TSUE. Wygląda na to, że ta pierwsza reakcja na EUR/PLN jest pozytywna ze względu na mniej negatywny wyrok niż obawiał się rynek. Siłą rozpędu złoty może się w piątek umocnić do poziomu 4,30 zł za euro" - powiedział PAP Biznes główny ekonomista XTB Przemysław Kwiecień.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał w czwartek długo oczekiwany wyrok w sprawie kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich, który otwiera klientom drogę do unieważnienia umów kredytowych w CHF. Wstępne oceny wyroku są podzielone, w zgodnej opinii wyrok wpłynie jednak na linię orzeczniczą krajowych sądów.

"W piątek są jednak publikowane dane z rynku pracy w USA. Odczyt nie będzie miał bezpośredniego wpływu na EUR/PLN, ale negatywne dane mogą mieć wpływ na osłabienie dolara" - powiedział Przemysław Kwiecień.

Wrześniowe dane o rynku pracy w USA zostaną opublikowane w piątek o godz. 14.30.

RYNEK DŁUGU

"Piątkowy odczyt danych o rynku pracy może nie mieć wpływu na polski rynek długu. Większą rolę będzie grał ogólny sentyment obaw o spowolnienie gospodarcze. Każdy odczyt pokazujący, że gospodarka USA nie jest odporna na spowolnienie, wzmaga te obawy. Ten sentyment będzie spychać rentowności obligacji w dół i w przypadku krajowych 10-latek możemy zejść głębiej poniżej 2 proc." - powiedział Kwiecień.

Na rynkach bazowych rentowność amerykańskich 10-latek wyniosła 1,62 proc., a niemieckich: -0,546 proc.