W tym roku przypada 50. rocznica powstania pierwszej hodowli łososia w Norwegii, która zapoczątkowała powstanie norweskiej akwakultury. Wspomnienie historii i początków norweskich hodowców pokazuje ich ambicję, sukcesy i porażki. To dzięki nim dziś łosoś norweski jest dostępny na całym świecie.
Pierwsze norweskie hodowle łososia sięgają 1970 roku i choć były one skromne to hodowcom nie brakowało ambicji, aby stać się liderem branży i pionierem w wykorzystywaniu nowych technologii.
Od początków powstania hodowli łososia do dziś, Norwegia pozostaje największym krajem zajmującym się hodowlą łososia atlantyckiego. Ponad połowa światowych zasobów łososia hodowlanego pochodzi z norweskich wybrzeży, które zapewniają odpowiednie ilości zimnej i czystej wody niezbędnej do prawidłowego rozwoju ryb.
Obecnie szeroka dostępność łososia umożliwia spożywanie go cały rok w przeróżnych postaciach. Świeży, wędzony czy grillowany zawsze smakuje wyśmienicie. Jednak jest to stosunkowo nowa rzeczywistość, która nie byłaby możliwa bez dwóch przedsiębiorczych braci kochających ryby i owoce morza.
Pewnego razu w Norwegii...
28 maja 1970 roku uznaje się za datę, która zapoczątkowała akwakulturę. Tego dnia na wyspie Hitra u wybrzeży Norwegii, dwóch braci o imieniu Ove i Sivert Grøntvedt umieściło w otwartej, unoszącej się na wodzie siatce łososia, który dał początek pierwszym pokoleniom hodowlanego łososia atlantyckiego. Bracia, wspólnie stworzyli podstawy do powstania nowoczesnej akwakultury w Norwegii i poza jej granicami.
14 milionów posiłków każdego dnia
Od tego czasu hodowle łososia przeszły długą drogę, dzięki której łosoś norweski stał się globalnym surowcem. Każdego dnia w domach i w restauracjach jest przyrządzanych 14 milionów posiłków na bazie hodowlanego łososia norweskiego na całym świecie.
Obecnie świat dąży do coraz bardziej zrównoważonej produkcji żywności, a nowoczesna akwakultura stanowi istotny wkład zarówno w zaspokojenie stale rosnącego popytu na białko, ale jest także jednym ze sposobów walki ze zmianami klimatu.
50-letnia historia łososia
1971: Bracia Grøntvedt zapoczątkowali pierwsze pokolenie hodowlanego łososia atlantyckiego. Inne farmy poszły w ich ślady.
1973:
Norweski parlament wprowadza nowe regulacje prawne dotyczące hodowli
łososia, które mają na względzie dobrostan i jakość mięsa ryb. Ich celem
było również zapewnienie, że rozwijający się nowy przemysł przyniesie
korzyści małym społecznościom wzdłuż wybrzeża, a nie jedynie kilku dużym
graczom.
1970s: Norweska akwakultura rosła w szybkim tempie,
około 40% rocznie między 1972 a 1975 rokiem. Sprzedaż łososia stała się
rentowna, a ceny były 10-krotnie niższe niż dziś.
1978: Szybki rozwój hodowli łososia przyczynił się do wprowadzenia tymczasowych przerw w hodowli w nowych lokalizacjach.
1980s:
Norweski łosoś podbija rynki europejskie i amerykańskie. Wzdłuż
norweskiej linii brzegowej od Rogaland na południu po Finnmark na
północy rozpościerają się hodowle łososia.
1981:
Przeniesienie odpowiedzialności za stale rozwijający się przemysł owoców
morza z Ministerstwa Rolnictwa na Ministerstwo Rybołówstwa.
1983:
Szybko rozwijający się przemysł wiąże się z wieloma wyzwaniami, dlatego
zostaje ustanowiony nowy projekt mający na celu dobrostan i zdrowie
ryb.
1986: Narodziny globalnego trendu sushi: „Project
Japan”, który ma na celu zwiększenie norweskiego eksportu łososia. To
początek wykorzystywania łososia w sushi - norweski wynalazek!
1986-1991:
Eksport łososia norweskiego urósł o 250%, wykorzystanie łososia do
sushi okazało się sukcesem. W 1980 roku Norwegia wyeksportowała 2 tony
łososia do Japonii, 20 lat później jego wielkość osiągnęła 40 000 ton.
1990:
Całkowita produkcja łososia osiągnęła 170 000 ton, co stanowiło duży
sukces w porównaniu z 8 000 ton w 1980 roku i 500 ton w 1970 roku.
1990s:
Wprowadzenie pierwszych szczepionek dla ryb, dzięki współpracy
norweskich naukowców i przemysłu. To pierwszy krok ku wyeliminowaniu
szczepionek z hodowli.
1995: Hodowla łososia i pstrąga odbywa się w 1 220 lokalizacjach w Norwegii.
2005:
Norweski parlament uchwala „Ustawę o akwakulturze”, która ma na celu
wspierać rentowność sektora ryb i owoców morza przy jednoczesnym
zapewnieniu zrównoważonego rozwoju.
2011: Norwescy hodowcy
łączą siły i podejmują zobowiązanie, aby ograniczyć liczbę ucieczek ryb i
zwalczyć wszy łososiowe. Było to poważne wyzwanie dla branży.
2015:
Norwegia staje się największym producentem łososia atlantyckiego na
świecie, 53% dostępnych zasobów łososia hodowlanego pochodzi z
norweskich fiordów.
2017: Postęp technologiczny sprawia, że
hodowle łososia są coraz bardziej bezpieczne i wydajniejsze. „Ocean farm
1” to pierwsza na świecie zdalnie sterowana farma oceaniczna
zapewniająca przestrzeń dla nawet 1,5 miliona łososi. Farma jest
wyposażona w najnowocześniejsze czujniki i systemy cyfrowe do kontroli
zdrowia ryb i środowiska.
2018: Wprowadzone skuteczne programy
szczepień pozwoliły na zmniejszenie stosowania antybiotyków w
norweskiej hodowli łososia o 99% od 1987 roku. Mniej niż 1% łososi jest
leczonych antybiotykami.
2020: Powstaje coraz więcej farm łososia zlokalizowanych na wodzie, co rozpoczyna nową erę dla branży.
2020:
Codziennie na całym świecie spożywanych jest 14 milionów posiłków z
łososiem norweskim, który staje się najczęściej wybieraną rybą na
świecie.*
*NSC SCI 2020, preferowane gatunki i preferowany kraj pochodzenia mierzony na 27 rynkach
Norweska Rada ds. Ryb i Owoców Morza
współpracuje z norweskim sektorem rybołówstwa i akwakultury, aby
rozwijać rynki eksportu ryb i owoców morza. Rada przekazuje aktualne
informacje o rynku lokalnym, sposobach rozwoju i zarządzaniu ryzykiem
reputacji. Organizacja ma swoją główną siedzibę w Tromsø i posiada
lokalnych przedstawicieli na dwunastu najważniejszych rynkach
międzynarodowych. Norweski przemysł ryb i owoców morza finansuje
działalność Norweskiej Rady ds. Ryb i Owoców Morza poprzez taryfy,
którymi objęty jest cały eksport norweskich owoców morza.
Norweska Rada ds. Ryb i Owoców Morza jest spółką publiczną należącą do norweskiego Ministerstwa Handlu, Przemysłu i Rybołówstwa.
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało
Młode foki na plażach. Co robić?
Szwedzki Greenpeace przeprowadził akcję przeciwko tankowaniu rosyjskiej floty cieni
MI: żeby pomóc armatorom rybołówstwa rekreacyjnego kluczowe będą zmiany ustawowe
Ruszyły zapisy na 24. Marsz Śledzia
Europarlament przyjął przepisy, które uderzą w polskie przetwórstwo rybne