W wyniku zanikania raf koralowych, wybrzeża powoli zaczną ulegać erozji i będą podmywane, a w końcu zabierane przez morze. Do tej pory rafy stanowiły osłonę przed destrukcyjnym działaniem fal, jednak to ulegnie zmianie wskutek postępującego ocieplenia i zakwaszenia oceanu – wynika z najnowszego badania ARC Center of Excellence for Coral Reef Studies na University of Queensland.
Zespół naukowców pod kierownictwem profesora nadzwyczajnego Sophie Dove z ARC Center of Excellence for Coral Reef Studies na University of Queensland (Coral CoE at UQ) zbadał zdolność ekosystemów raf koralowych do zatrzymywania złóż węglanu wapnia wobec obecnych prognoz ocieplenia i zakwaszenia oceanu.
Węglan wapnia jest tym, z czego zbudowane są szkielety lub skorupy wielu organizmów morskich - i rozpuszcza się w gorących, kwaśnych warunkach. Twarde korale posiadają szkielety, co nadaje rafom większość ich trójwymiarowej struktury. To właśnie ta konstrukcja pomaga chroni wybrzeża - i organizmy na nich żyjące - przed siłą fal, powodzi i sztormów. Bez raf koralowych wybrzeża praktycznie "utoną".
Dove twierdzi, że ilość węglanu wapnia w ekosystemie rafy koralowej zależy od biomasy twardych koralowców, jak również od wpływu ocieplenia i zakwaszenia na wcześniej osadzone struktury węglanu wapnia. Wyniki badań wskazują, że tempo erozji przewyższy tempo akrecji na większości współczesnych raf.
- Jeśli emisje CO2 nie zostaną ograniczone, do końca stulecia wymagana będzie o 50% bardziej zwapniała pokrywa rafy koralowej, aby przeciwdziałać fizycznej erozji, którą powodują burze i uderzenia fal. - powiedziała. - Ponadto, aby nadążyć za minimalnym podnoszeniem się poziomu mórz, potrzeba więcej niż 110% zwapnienia.
Prof Dove mówi, osiągnięcie takich wyników jest bardzo mało prawdopodobne, ponieważ duże ilości twardych koralowców giną w wyniku intensywnych podwodnych fal upałów. Wcześniejsze badania pokazują, że morskie fale upałów staną się chroniczne w cieplejszych miesiącach przeciętnego roku, przy obecnych emisjach CO2.
Badanie zostało opublikowane w dzisiejszym Communications Earth & Environment, zaraz po tym, jak IUCN World Heritage Outlook 3 ocenił stan Wielkiej Rafy Koralowej jako „krytyczny”.
- Zgodnie z obecnymi prognozami rafy po prostu nie będą w stanie się dostosować. Chroniczna ekspozycja na połączone skutki ocieplenia i zakwaszenia oceanów osłabi rafy. Nie będą w stanie odbudować się po zakłóceniach, takich jak cyklony, ani nie nadążą za podnoszeniem się poziomu morza - prawdopodobnie przez tysiące lat. - powiedziała współautorka dr Kristen Brown, również z Coral CoE w UQ.
Oznacza to, że wiele obszarów przybrzeżnych chronionych obecnie przez wapienne rafy koralowe straci tę barierę, co będzie miało wpływ na infrastrukturę przybrzeżną.
Eksperci z PAN: jest bezdyskusyjne, że to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował ocieplenie
Rusza akcja zarybiania i sprzątania Odry
Torqeedo chce produkować elementy do statków wykonane w 100% z recyklingu plastikowych odpadków wydobytych z oceanu
Marzec z rekordem temperatury oceanów – ponad 21 st. C
GIOŚ: przeprowadzono badania geofizyczne Morza Bałtyckiego na obszarze ponad 7 tys. km2
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało