Jednostka pracująca przy pogłębianiu toru wodnego Świnoujście-Szczecin przypadkiem wydobyła niewybuch z II wojny światowej. Załoga została ewakuowana, pogłębiarka zacumowała na kotwicowisku.
- Bomba głębinowa ma ok. 50 cm średnicy, waży 150 kg. Na miejsce wezwano saperów, którzy zabezpieczyli obiekt – powiedział w poniedziałek rzecznik wojewody zachodniopomorskiego Piotr Pieleszek.
Dodał, że pogłębiarka Meuse River znajduje się obecnie na kotwicowisku, poza torem wodnym. Sprawa ma zostać przekazana 5. pułkowi inżynieryjnemu.
Załoga została ewakuowana – pozostali tylko pracownicy do niezbędnej obsady jednostki.
Przed rozpoczęciem pogłębiania toru wodnego Świnoujście-Szczecin do 12,5 m zlokalizowano na jego dnie wiele elementów ferromagnetycznych, w tym niewybuchy pozostałe po bombardowaniach strategicznych obiektów III Rzeszy przez wojska alianckie podczas II wojny światowej. Neutralizacją licznych niewybuchów zajmowali się nurkowie minerzy z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Największym obiektem była 5,4-tonowa brytyjska bomba lotnicza Tallboy. Usunięto ją z Kanału Piastowskiego w Świnoujściu (Zachodniopomorskie) w połowie października ub.r.
W Rosji zalega 150 tys. pustych kontenerów
Dziś jest obchodzony Światowy Dzień Morza
Komisja Europejska w przyszłym tygodniu przedstawi informacje w sprawie ukraińskiej propozycji dotyczącej zboża
Niemcy: pieniądze za gaz LNG nadal płyną do Rosji z krajów unijnych
Ukraina złożyła propozycję licencjonowania towarów rolnych
Bloomberg: pomimo sankcji Rosja dalej korzysta z europejskiego transportu, by eksportować ropę